mobile

Lew Aion jedzie już do Francji !

Lew angolski – Aion wyjechał wczoraj z Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego. Podróż była planowana od dłuższego czasu więc nasz „grzeczny kotek” bez problemów wszedł do specjalnego pomieszczenia. We Francji czekają już na niego dwie samice i liczymy na szybkie rozmnożenie stada!

Informacja prasowa
TAGI
Lew Aion jedzie już do Francji !

Niemal trzyletni Aion pojechał do ZOO De La Bourbansais pod Saint-Malo na północy Francji. Wyjazd planowany był od wielu miesięcy, od ponad miesiąca opiekunowie przygotowywali Aiona do wyjazdu, więc załadunek przebiegł dzisiaj bez najmniejszych problemów. – Lwy angolskie z gdańskiego zoo cieszą się dużym zainteresowaniem w Europie i na świecie – mówi Michał Targowski, dyrektor gdańskiego Zoo. – Czysta krew, siła, temperament sprawiają, że o gdańskie geny zabiegają inne ogrody co bardzo cieszy, bo daje nadzieję na rozwój tego zagrożonego gatunku – dodaje Targowski.

Aion jest lwem bardzo temperamentnym, ale i skorym do współpracy. – Całość operacji załadunku zwierzęcia trwała kilkadziesiąt minut – mówi Beata Kuźniar, szefowa działu drapieżników w gdańskim Zoo. – Nigdy nie usypiamy kotów do transportu. Przez ostatnie tygodnie przygotowywaliśmy się do dzisiejszego dnia i wszystko poszło zgodnie z planem, bez zbędnego zdenerwowania zwierzęcia – dodaje Kuźniar.

Lew będzie jechał do Francji około 40 godzin. Transportowany jest w specjalnie dla niego zaprojektowanej  i przygotowanej komfortowej skrzyni. Cały czas ma dostęp do powietrza, wody i mięsa.

Aion musiał opuścić gdański ogród, bo osiągnął gotowość do założenia własnego stada, co w obecności jego ojca Arco, przewodniczącego gdańskiej grupie lwów, nie jest możliwe. Zwierzę było oddzielone od stada Arco, żeby  nie dochodziło do  konfliktów między samcami. Teraz Aion założy swoje stado i zostanie królem we Francji. – Może to  nie jest popularne, ale cieszę się, że Aion wyjechał, bo we Francji założy swoją rodzinę i z pewnością szybko doczeka się potomstwa – mówi Grzegorz Bartosiak, opiekun lwów w gdańskim Zoo. – Aion miał u nas  świetne warunki, ale natura wzywa go do działania, co teraz będzie możliwe – dodaje Bartosiak.   

W załadunku Aiona wzięło udział kilkunastu pracowników gdańskiego zoo oraz lekarze weterynarii.

Obecnie gdańskie stado lwów angolskich liczy osiem zwierząt – cztery samice i cztery samce: Arco (samiec czołowy) i trzy samce urodzone w 2017 i cztery samice Tshibinda, Berghi, Tola, Casa (urodzona w 2017 r.)

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda