W zaledwie kilka  godzin nasza drużyna rozegra dwa mecze - najpierw z Tartu Ülikool Maks & Moorits, a następenie z Valmierą GLASS VIA. Pomiędzy spotkaniami zespół będzie musiał odbyć podróż z Estonii na Łotwę, gdyż zmagania odbędą się w domowych halach naszych rywali. Mecz z Tartu rozpocznie się 27 grudnia o 17:00 czasu polskiego, a z Valmierą 28 grudnia o 11:00 czasu polskiego.

Drużyna Tartu na co dzień bierze udział w lidze łotewsko-estońskiej. Zespół Nikolajs Mazursa dotychczas rozegrała 15 meczów i wygrał 11 z nich, co daje im czwarte miejsce w tabeli. Najlepszym strzelcem estońskiej ekipy jest Andrii Voinalovych, który przeciętnie notuje blisko 19 punktów na mecz.

Ukraiński skrzydłowy w zeszłym sezonie grał dla Kyiv-Basket, gdzie rywalizował przeciwko Treflowi Sopot w ramach FIBA Europe Cup. W dwóch meczach fazy grupowej łącznie zdobył 3 oczka.

W tych samych rozgrywkach bierze udział Valmiera. Łotewska drużyna radzi sobie jednak znacznie gorzej - bilans 3:12 daje jej obecnie 15. miejsce w tabeli. Tervell Tyshawn Black, Valters Veveris, Justin Ryan McCall oraz Niks Salenieks - ta czwórka graczy Valmerii może pochwalić się dwucyfrowymi średnimi punktowymi i będzie stanowić największe zagrożenie dla sopockiej defensywy.

Mecze będzie można śledzić za pośrednictwem Emocje.tv. Partnerem spotkań Trefla Sopot z Tartu Ülikool Maks & Moorits oraz Valmierą GLASS VIA jest Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy.

Fot. Facebook Trefl Sopot