mobile

Kolejny ligowy triumf „Gdańskich Lwów”

W ósmej kolejce PlusLigi zawodnicy Trefla Gdańsk zmierzyli się na wyjeździe z drużyną Ślepsk Malow Suwałki. Siatkarze z Pomorza wygrali spotkanie bez straty seta i dopisali kolejne trzy punkty do ligowej tabeli.

Marcin Kalicki
Kolejny ligowy triumf „Gdańskich Lwów”

Na to spotkanie trener Juricić postawił na ten sam skład, co poprzednio. Na boisko wyszli: Mikołaj Sawicki, Patryk Niemiec, Karol Urbanowicz, Kewin Sasak, Kamil Droszyński, Jan Martinez Franchi i na libero Voitto Koykka. Gdańszczanie fantastycznie weszli w mecz. Pierwszy set był typową dominacją jednej drużyny. Od samego początku zawodnicy Trefla Gdańsk pokazywali najwyższą jakość siatkówki, dzięki czemu bardzo szybko zbudowali przewagę punktową. Gospodarze zdołali zdobyć zaledwie jeden punkt, a Trefl Gdańsk miał już na swoim koncie siedem. Podopieczni Dominika Kwapisiewicza gonili wynik, jednak gdańszczanie sukcesywnie powiększali swoje prowadzenie. Set zakończył się do 25:16 dla Trefla.

Druga partia nie zaczęła się tak łatwo, jak poprzednia. Gospodarze walczyli od samego początku, a drużyny grały punkt za punkt. Po chwili gdańszczanie wyszli na prowadzenie i gospodarze znów musieli gonić wynik. Asy serwisowe ze strony Trefla okazały się być kluczowym elementem tej partii, sprawiając kłopoty w przyjęciu piłki przez zawodników drużyny z Suwałk. Dwie punktowe zagrywki pod rząd zanotował Karol Urbanowicz, a po chwili kolejną dołożył Kewin Sasak. Mikołaj Sawicki, który wielokrotnie zachwycał swoją zagrywką, również zanotował dwa asy serwisowe. Zawodnicy Trefla Gdańsk dokładali jakościowe akcje, natomiast w drużynie Ślepska pojawiały się błędy. Siatkarze z Suwałk nie wykorzystywali swoich szans, których mieli sporo. Gospodarze zdołali obronić trzy piłki setowe gdańszczan, ale i tak tę partię ponownie wygrały „Gdańskie Lwy”.

W trzeciej partii gospodarze wyszli bardzo zmotywowani i od pierwszych minut rozpoczęli walkę. Drużyny znów grały punkt za punkt i raz jedna, raz druga drużyna wychodziła na prowadzenie. Gdańszczanie zaczęli popełniać błędy, co nie przyczyniało się do zdobywania punktów. Pomimo prowadzenia Trefla, końcówka tej partii zapowiadała się bardzo emocjonująco. Trener zdecydował się na pierwszą zmianę w tym spotkaniu i w miejscu Kamila Droszyńskiego pojawił się Aliaksei Nasevich. Pierwszą piłkę meczową wykorzystali gospodarze. Następnie niezakończona akcja po stronie Trefla dała remis 24:24. Set miał skończyć się na przewagi. W końcówce obie drużyny posyłały mocne zagrywki. Fantastycznie funkcjonował każdy element u obu zespołów. Wymiany trwały bardzo długo i widać było chęć zwycięstwa obu drużyn. Ostatecznie zwyciężyli gdańszczanie 36:34. MVP spotkania został Kewin Sasak.

Ślepsk Malow Suwałki – Trefl Gdańsk 0:3 (16:25, 21:25, 34:36)

Składy:

Ślepsk: Matias Sanchez, Konrad Stajer, Joaquin Gallego, Bartosz Filipiak, Žiga Štern, Paweł Halaba, Arkadiusz Żakieta, Bartosz Firszt, Mateusz Czunkiewicz, Ernest Kaciczak, Maksim Buculjević.

Trefl: Jan Franchi Martínez, Patryk Niemiec, Kamil Droszyński, Karol Urbanowicz, Mikołaj Sawicki, Kewin Sasak, Jordan Zaleszczyk, Aliaksei Nasevich, Voitto Köykkä.

Najbliższe domowe spotkanie Trefla Gdańsk już w niedzielę, 10 grudnia o godz. 14:45. Tego dnia “Gdańskie Lwy” podejmą trzykrotnych zwycięzców Ligi Mistrzów – Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle.

Źródło: własne, informacja prasowa

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda