Kibice Villarreal i Manchesteru w Gdańsku. Finał Ligi Europy UEFA dziś o godz. 21
W środę, 26 maja - w dniu finału Ligi Europy UEFA - w Porcie Lotniczym Gdańsk w godzinach 9.30-12.00 lądowały samoloty z kibicami Villarreal i Manchesteru United. Specjalnie podstawionymi autokarami zostali dowiezieni pod Polsat Plus Arenę Gdańsk. Na trybunach stadionu w Letnicy zasiądzie dziś po około 2 tysiące fanów obu klubów.
- Zgodnie z zasadą, którą wprowadziła UFEA, loty czarterowe muszą być powiązane z wyczarterowanymi autokarami. W związku z tym, pod terminalem nr 1 podstawione będą autokary dla kibiców Villarreal, zaś na pętli autobusowej specjalne autokary czekać będą na kibiców angielskich. Autobusy zawiozą kibiców obu drużyn bezpośrednio na Stadion Gdańsk - mówił Zbigniew Weinar, koordynator przygotowań Miasta Gdańska do Finału Ligii Europy.
Tak też się stało. W środę, 26 maja, w godzinach 9.30-12.00 w Porcie Lotniczym Gdańsk lądowały wyczarterowane samoloty z fanami z Hiszpanii i Wielkiej Brytanii.
Z przystadionowych parkingów kursowały też autobusy wahadłowe, które przewiozły kibiców obu drużyn do centrum miasta. Kibiców Villarreal i Manchesteru United można spotkać w centrum Gdańska, ogródkach pubów i restauracji. Robili sobie zdjęcia przy replice pucharu Ligi Europy.
Z powodu obostrzeń i zasad przydziału biletów na gdański stadion wejdzie w sumie niecałe 6 tysięcy kibiców (reszta to oficjele i sponsorzy UEFA oraz dziennikarze). Fankluby MU i Villarrealu osobno dostały do dyspozycji po niecałe 2 tysiące biletów, w wolnej sprzedaży było mniej niż 2 tysiące kart wstępu.
Kibice, którzy mają miejsca w samolotach czarterowych, zaraz po meczu - jeszcze w nocy - odlecą do swoich krajów.
Pierwsi kibice zespołów finalistów Ligi Europy UEFA do Gdańska przyjechali w przeddzień meczu, we wtorek, 25 maja. Niestety wieczorem grupa agresywnych mężczyzn napadła na angielskich kibiców i zdemolowała ogródek restauracji w Śródmieściu. Miejmy nadzieję, że do kolejnych zajść już nie dojdzie.
Fot. Jerzy Pinkas/gdansk.pl