Kacper Płażyński atakuje władze miasta za przejęcie Saur Neptun. Ratusz odpowiada
Poseł PiS Kacper Płażyński zarzuca władzom gdańska niegospodarność i krytykuje decyzję o zakupie akcji Saur Neptun. „Zamiast poczekać rok, prezydent Dulkiewicz chce napchać Franzucom kabzę” – stwierdza. Jest już odpowiedź gdańskiego ratusza.
Wczoraj prezydent Aleksandra Dulkiewicz poinformowała, że Gdańsk nie przedłuży umowy ze spółką Saur Neptun Gdańsk. Zamiast tego miasto zamierza wykupić 51 proc. udziałów od francuskiej firmy-matki Saur. Operacja ma kosztować 45 mln zł.
– Jesteśmy zadowoleni z osiągniętych celów, ale jednocześnie przekonani, że 30 lat po transformacji mamy wiedzę, umiejętności i środki, aby kontynuować usługi dla mieszkańców samodzielnie. Dlatego poleciłam podjęcie działań zmierzających do przejęcia pełnej kontroli nad systemem wodno-kanalizacyjnym w Gdańsku – tak tłumaczyła tę decyzję Aleksandra Dulkiewicz.
Kacper Płażyński twierdzi tymczasem, że za 15 miesięcy kończy się umowa dzierżawy z francuską firmą i miasto i tak przejmie kontrolę nad kanalizacją.
Oświadczenie w tej sprawie wydał Piotr Grzelak, zastępca prezydent Gdańska. Stwierdza on, że w styczniu 2023 roku wygaśnie kontrakt ze spółką, ale spółka nadal będzie istnieć, choć bez prawa obsługiwania mieszkańców Gdańska. Gdańsk podjął zatem decyzję o wykupieniu całej spółki, żeby móc dalej obsługiwać system wodno-kanalizacyjny.
Fot. logo SNG