Aż siedemnastu byłych piłkarzy Lechii pracuje obecnie w klubie. Nie zaprzepaścili szansy na rozszerzanie swojej pasji i pozostali w miejscu, które im na to pozwoliło. Klub Lechia Gdańsk daje drugą szansę swoim podopiecznym i zapewnia im dalszą współpracę.

Liczba stanowisk dla byłych piłkarzy wzrosła po utworzeniu akademii latem 2015 roku. Dodatkowo: aż czterech byłych zawodników obejmuje stanowiska dyrektorskie.  Piotr Wiśniewski oraz Mateusz Bąk, zaraz po zakończeniu swojej kariery w klubie, stali się trenerami Lechii Gdańsk. Z aktualnej kadry zawodniczej, po ostatecznym zejściu z boiska, pracę w klubie mają również zapewnioną Sebastian Mila i Sławomir Peszko. Jednak ich rola nie jest jeszcze ustalona.
- Jest trochę czasu na zastanowienie. Gdybym miał już teraz decydować to chyba najbardziej pociąga mnie rola poszukiwacza młodych talentów - powiedział  Sławomir Peszko.
Poważne rozmowy w kwestii przejęcia nowego stanowiska są prowadzone dopiero wtedy, gdy piłkarz zbliża się do ostatniego meczu w Lechii, bądź chwilę później. Taka sytuacja miała miejsce z zawodnikami Piotrem Wiśniewskim oraz Mateuszem Bąkiem. W pierwszej kolejności zostali oni pożegnani oficjalnie jako piłkarze Lechii, a w drugiej otrzymali propozycję nowych stanowisk w klubie. Oczywiście ich decyzja była pozytywna.
Kolejnym członkiem zespołu stał się Jarosław Bieniuk. W październiku 2014 roku objął stanowisko pełnomocnika ds. sportowych.
-To, co mi zaproponowano w Gdańsku, daje wiele możliwości do wykazania się i zbudowania czegoś naprawdę wyjątkowego - nowej jakości w budowaniu relacji pomiędzy zawodnikami i szefostwem klubu ekstraklasy - mówił Jarosław Bieniuk.

Sławomir Wojciechowski również miał dbać o dobre relacje pomiędzy drużyną a władzami, jednak w późniejszym czasie zrezygnowano z pośredników. Były piłkarz nie został bez zajęcia, ponieważ mianowano go dyrektorem sportowym.
O wiele dłuższy staż posiada już Tomasz Motyka. Swoją przygodę z Lechią rozpoczął  w 2006 roku jako kierownik drużyny rezerw. Później przejął rolę kierownika ds. organizacyjnych. Pod koniec kwietnia uzyskał on kolejny awans i stał się dyrektorem zarządzającym klubem.
 Janusz Melaniuk, którego kibice z pewnością bardzo dobrze pamiętają, również buduje kadrę klubu. Przez pięć lat sprawował różne funkcje, ale ostatecznie został mianowany na dyrektora sportowego.
Najwięcej byłych piłkarzy Lechii pracuje aktualnie jako trenerzy, ponieważ klub zdecydował się sam szkolić młodzież. Drużynę siedemnastolatków trenują Marek Zieńczuk oraz Dominik Czajka. Grupą trzynastolatków zarządzają Marcin Kubsik i Przemysław Urbański. Rocznikiem 2003 zajmuje się Grzegorz Grzegorczyk. W grupach naborowych piecze sprawują Zdzisław Puszkarz, Józef Gladysz oraz Roman Korynt.