Gdańsk nie będzie organizował Szczytu Klimatycznego
To już pewne - przyszłoroczny szczyt odbędzie się w Katowicach. Decyzję podjął polski rząd w porozumieniu z ONZ. Prezydent Gdańska wyraża nadzieję, że wybór innego miasta na gospodarza UNFCCC nie był polityczny.
O wyborze Katowic na gospodarza Szczytu Klimatycznego poinformował opinię publiczną Jan Szyszko w ubiegły czwartek na konferencji w Tucznie.
- Gratulujemy Katowicom zwycięstwa. Chcemy wierzyć, że była to decyzja merytoryczna a nie polityczna - powiedział Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz tuż po ogłoszeniu przez Ministra Środowiska decyzji o tym, że to Katowice a nie Gdańsk zorganizują w 2018 roku Szczyt Klimatyczny. - Gdańska oferta była bardzo dobra, a nasze miasto może poszczycić się czystym powietrzem i działaniami proekologicznymi. Aplikując o Szczyt Klimatyczny graliśmy fair play mimo, iż można było odnieść wrażenie, że rząd centralny faworyzuje Katowice.
Gdańsk aplikację o COP 24 złożył 28 listopada 2016 roku. Oferta Gdańska była bardzo dobrze przygotowana, jej atutem była m.in. bardzo dobra baza noclegowa (37 000 miejsc noclegowych w obrębie kilku kilometrów), nowoczesne lotnisko i nasze doświadczenie w organizacji wielkich międzynarodowych wydarzeń. Gdańsk to też miasto pozbawione smogu, nowoczesne i innowacyjne.
Międzynarodowy zjazd odbędzie się w grudniu przyszłego roku w Międzynarodowym Centrum Kongresowym. Pojawią się na nim przedstawiciele aż 200 państw i liczne grono ekspertów z różnych branży. Organizatorzy spodziewają się nawet 18 tys. uczestników na szczycie.