W dniach 5-8 czerwca gościły w Gdyni okręty wojenne należące do flotylli państw NATO i aspirujących do członkostwa w Sojuszu. Nigdy w historii manewrów Baltops nie było w Gdyni tylu okrętów, a swoje bramy na kilka godzin otworzył także Port Wojenny. 

- Całość ćwiczeń Baltops będzie składa się z kilku części – mówi kpt. mar. Przemysław Płonecki z 3 Flotylli Okrętów – faza portowa miała miejsce w Gdyni, 8. czerwca rozpoczęły się manewry na morzu, a 20. czerwca okręty zacumują w Kilonii by podsumować ćwiczenia.

W manewrach bierze udział 49 okrętów, nie licząc jednostek pomocniczych. Większość z nich cumowała w Porcie Wojennym MW na Oksywiu, a kilka także w Basenie Prezydenta w centrum Gdyni przy al. Jana Pawła II.

Na morzu ćwiczone będzie prowadzenie międzynarodowej operacji pokojowej w sytuacji kryzysu, a szczególny nacisk położony będzie na zgranie i pracę zespołową załóg okrętowych. W ten sposób potwierdzona ma być także rola sił morskich w międzynarodowym systemie bezpieczeństwa.

W manewrach Baltops bierze udział 9 polskich statków, w większości z 8 Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu oraz Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej i wiele innych statków powietrznych, w tym amerykańskie bombowce strategiczne B-52.

Okręty Marynarki Wojennej uczestniczy w tych ćwiczeniach po raz dwudziesty trzeci.

MN