Demonologia ludowa i średniowieczne iluminacje oraz premiera kolorowanki dla dorosłych „Gdańsk w XVII wieku”
Strategiczna gra online Inkulianti (Yaza Games), w której można wcielić się w zwierzęta ze średniowiecznych iluminacji (książkowych zdobień), Projekt „Upiór”, w którym ożywają strzygonie, wieszcze i wąpierze realizowany przez Instytut Adama Mickiewicza, czy „Gdańsk w XVII wieku. Do kolorowania” będący zbiorem ilustracji Marii Apoleiki z komentarzem prof. Edmunda Kizika opracowany na podstawie rozmówek łacińsko-polsko-niemieckich Nicolausa Volckmara z 1612r. wydany przez IKM. To tylko kilka przykładów na to, jak twórczo wykorzystać utwory znajdujące się w domenie publicznej. W Instytucie Kultury Miejskiej odbędą się dwa dni tematycznych spotkań: 28 lutego i 1 marca.
Premiera publikacji „Gdańsk w XVII wieku. Do kolorowania”. 28 lutego, godz. 18.00
Korzystając z popularnego nurtu kolorowanek dla osób dorosłych Instytut Kultury Miejskiej wydał, inspirowaną rozmówkami łacińsko-niemiecko-polskim Nicolausa Volckmara z 1612r, publikację „Gdańsk w XVII wieku. Do kolorowania”. Ilustracje do codziennych dialogów ówczesnych gdańszczan zaprojektowała Maria Apoleika, znana rysowniczka prowadząca na Facebooku stronę Psie Sucharki, a historycznym komentarzem opatrzył je prof. Edmund Kizik z Uniwersytetu Gdańskiego. 28 lutego o godz. 18.00 w IKM, w ramach Dni Domeny Publicznej, odbędzie się premiera kolorowanki i rozmowa z autorami, którą poprowadzi Łukasz Kozak. Kolorowanki będą w sprzedaży w IKM w cenie 35 zł.
- W roku 1612 w Gdańsku wydano rozmówki łacińsko-niemiecko-polskie Nicolausa Volckmara. Są to rozmowy, jakie ówcześni mieszczanie zwykli odbywać na rynku, w drodze do kościoła, szykując się, a potem bawiąc na weselu, odwiedzając łaźnię miejską lub krawca, borykając się z chorobami, spędzając czas na grach i zabawach towarzyskich czy spotykając się przy rodzinnym obiedzie. Śmieją się, plotkują, stroją i oburzają, kłócą, denerwują, chorują i martwią. Ludzie jak my – tylko w XVII wieku – mówi Karina Rojek z Instytutu Kultury Miejskiej.
Oglądając kolorowanki można poczuć klimat hanzeatyckiego, kupieckiego Gdańska. Ten podręcznik staje się źródłem wiedzy o mieście, zwyczajach, języku, a nawet o trzech językach jednocześnie. Do niedawna tego typu starodruki dostępne były w czytelniach bibliotek naukowych i to nielicznych. Teraz możemy je przeczytać na ekranach naszych komputerów czy smartfonów.
- Szeroki dostęp do zdigitalizowanych zbiorów zwiększa potencjał ich ponownego wykorzystania. My postanowiliśmy wybrać najciekawsze rozmówki Volckmara i zilustrować je w formie kolorowanek. Tym samym, po pierwsze, pokazać Gdańsk w XVII wieku, tę perłę w koronie, z trochę innej strony – nie z perspektywy wysoko urodzonych mieszczan goszczących królów w swoich progach, ale drobnych kupców, mieszczan, służących, gospodyń czy flisaków handlujących zbożem. Po drugie pokazać niepowtarzalne i kompletne źródło historyczne dostępne dla każdego z poziomu ekranu komputera dzięki najlepszej polskiej bibliotece cyfrowej polona.pl – opowiada Rojek.