Ponad osiem miesięcy temu rozpoczęła się wielka morska przygoda „Daru Młodzieży” i jego załogi. Żaglowiec ruszył w podróż dookoła świata w ramach Rejsu Niepodległości. Teraz wyprawa osiągnęła punkt kulminacyjny. „Dar Młodzieży” dotarł do Panamy, gdzie załoga i Młodzi Ambasadorzy rejsu uczestniczyli w Światowych Dniach Młodzieży. Przed nimi jeszcze cztery porty, a potem powrót do domu. Żaglowiec ma przypłynąć do Gdyni pod koniec marca.

Uczestnicy Rejsu Niepodległości znaleźli się wśród tysięcy pielgrzymów z ponad 150 krajów świata, którzy brali udział w 34. Światowych Dniach Młodzieży w Panamie. Towarzyszyła im  delegacja Uniwersytetu Morskiego w Gdyni. Wspólnie uczestniczyli we mszy świętej pod przewodnictwem papieża Franciszka. Mieli też okazję zamienić z nim kilka słów podczas prywatnej audiencji.
 
Pobyt w Panamie zakończył bankiet na pokładzie „Daru Młodzieży”. Pojawili się na nim: Pierwsza Dama RP – Agata Kornhauser-Duda oraz prezydent Panamy - Juan Carlos Varela. W poniedziałek, 28 stycznia, załoga wypłynie w dalszą podróż. Teraz będą zmierzać do portu w Kartagenie. Potem jeszcze tylko Miami, Ponta Delgada i Londyn, skąd żaglowiec ruszy do domu. Powrót „Daru Młodzieży” do Gdyni planowany jest 28 marca br.

Rejs Niepodległości

„Dar Młodzieży” opuścił Gdynię 20 maja 2018 roku i wypłynął w Rejs Niepodległości dookoła świata. Na morzu spędzi ponad 10 miesięcy. W tym czasie przepłynie 33 tysiące mil morskich, zawita do 22 portów w 18 krajach świata.
 
Po wizytach w Tallinie i Kopenhadze żaglowiec popłynął do Stavanger. Stamtąd wrócił do Polski. Od 10 do 14 czerwca był w Szczecinie, gdzie wziął udział w Światowych Dniach Morza. Potem odwiedził: Bremerhaven, Bordeaux, Teneryfę, Dakar, Kapsztad, Mauritius, Dżakartę, Singapur, Shanghaj, Osakę, San Francisco, Los Angeles i Acapulco.
 
Punktem kulminacyjnym wyprawy był udział żaglowca i jego załogi w 34. Światowych Dniach Młodzieży w Panamie.

Rejs Niepodległości organizowany jest dla uczczenia stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Płynie w nim stała załoga żaglowca i studenci ze Szczecina oraz Akademii Morskiej w Gdyni. Oprócz nich na pokładzie „Daru Młodzieży” znajdują się też laureaci konkursu, który zorganizowano z okazji tej wielkiej morskiej wyprawy. W sumie to 400 młodych ludzi. W czasie rejsu pełnią oni rolę Młodych Ambasadorów - reprezentują nasz kraj i opowiadają o kulturze i historii Polski podczas wizyt w poszczególnych miastach na trasie rejsu. Młodzi Ambasadorzy płyną na jednym, wybranym odcinku Rejsu Niepodległości dookoła świata. Będą się wymieniać w trakcie rejsu, a to dlatego, że niemożliwe jest zabranie jednocześnie wszystkich. Na pokładzie może podróżować 196 osób, w tym 35 osób stałej załogi.

Przygotowania do tej wielkiej morskiej wyprawy zajęły ponad rok i kosztowały 23 miliony złotych. Rejs organizują: Akademia Morska w Gdyni, Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej oraz Palotyńska Fundacja Misyjna „Salvatti”.

Trasę rejsu i to, gdzie aktualnie znajduje się „Dar Młodzieży” można śledzić przez cały czas. A wszystko dzięki aplikacji, która powstała specjalnie z okazji Rejsu Niepodległości. Nazywa się Voyage Tracker, a stworzyła ją gdyńska firma Enamor. Aplikacja pokazuje dokładne położenie statku i to, jaką trasę przepłynął. Można też monitorować tylko wybrany okres podróży fregaty. Na stronie aplikacji wystarczy zaznaczyć daty, które nas interesują. Wtedy będzie można zobaczyć trasę, którą pokonał statek tylko w tym wybranym przedziale czasu. Poza lokalizacją, aplikacja pokazuje też średnią prędkość żaglowca i jego kurs względem dna. Śladem „Daru Młodzieży” można podążać na stronie voyagetracker.enamor.pl.

fot. Piotr Lewandowski / UMG