Czy pamiątki patriotyczne są w cenie? Janusz Miliszkiewicz w cyklu koLEKCJE
Pamiątki patriotyczne na rynku sztuki zyskują coraz większą popularność. Na aukcjach kolekcjonerzy konkurują z muzeami. Jak wpływa to na obieg tych przedmiotów i ich dostępność? Dodatkowo, wraz ze wzrostem popytu na rynek weszło również bardzo wiele falsyfikatów - jak się przed nimi ustrzec? Opowie o tym, 20 września o godz. 18.00 w IKM, Janusz Miliszkiewicz - dziennikarz, publicysta, felietonista specjalizujący się w pisaniu o prywatnym kolekcjonerstwie, rynku sztuki i muzeach.
Rynek sztuki reaguje na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości - wzrostem cen pamiątek patriotycznych. Rękopis Henryka Sienkiewicza - pięć kart (27,8 x 21,7 cm, każda zapisana jednostronnie piórem), licytowano w maju 2018 od 36 tys. zł. Naczynia z serwisu prezydenta Ignacego Mościckiego m. in. filiżankę i talerz z godłem RP z wytwórni w Ćmielowie na tej samej aukcji licytowano od 8 tys. zł.
- Tego rodzaju polskie pamiątki wymagały nadzwyczajnej ochrony w czasach komunizmu. Ratowali je prywatni kolekcjonerzy. Obecnie cieszą się dużą popularnością. Gwarantują bezpieczną lokatę pieniędzy, ale są też traktowane jako nobilitujące i budujące wizerunek właściciela - mówi Janusz Miliszkiewicz.
Janusz Miliszkiewicz – dziennikarz, publicysta, felietonista. Specjalizuje się w pisaniu o prywatnym kolekcjonerstwie, rynku sztuki i muzeach. Od 2001 r. w każdy czwartek w Dziale Ekonomicznym „Rzeczpospolitej” prowadzi autorską rubrykę „Moja kolekcja” o inwestowaniu w sztukę. Co sobota ma autorską rubrykę w „Gazecie Giełdy Parkiet”. Wykrył i ujawnił najważniejsze falsyfikaty i oszustwa finansowe na krajowym rynku sztuki i antyków. Autor książek m.in. „Przygoda bycia Polakiem”, „Polskie gniazda rodzinne”. Współautor kilkunastu monografii prawnych, w których opisał patologie w handlu sztuką.
Źródło fotografii: Album z fotografiami dotyczącymi I pułku lotniczego, 1923-38, https://polona.pl/item/album-z-fotografiami-dotyczacymi-1-pulku-lotniczego,NTQ3OTc5OQ/1/#info:metadata