Chcą odławiać dziki w miastach
Władze Gdańska, Sopotu i Gdyni apelują do ministra rolnictwa i rozwoju wsi o dopuszczenie możliwości odławiania dzików w miastach
Władze Gdyni, Gdańska i Sopotu chcą, aby minister rolnictwa zezwolił na odławianie dzików w miastach. W tej sprawie wystosowano specjalne pismo.
- Otrzymujemy wiele sygnałów związanych z pojawianiem się dzików na terenie miasta. Zdecydowanie musimy sprawić, by mieszkańcy Sopotu, zwłaszcza obszarów położonych najbliżej lasu, mogli czuć się bezpiecznie. Dlatego konieczna jest taka rewizja aktów prawnych, abyśmy mogli to bezpieczeństwo zapewnić – mówiła w trakcie specjalnej konferencji Magdalena Czarzyńska-Jachim, pełniąca funkcję Prezydenta Miasta Sopotu.
Jak wskazują włodarze trójmiejskich miejscowości stosowane wcześniej odławianie dzików i wywożenie ich w odległe miejsca było skuteczne i akceptowane przez społeczeństwo, bo nie wiązało się z koniecznością uśmiercania tych zwierząt. Dziki, które pojawiają się na terenach miejskich niszczą zieleń miejską, ale i prywatne posesje. Ponadto bywają bardzo niebezpieczne dla ludzi.
fot. pixbay