Brutalnie pobili mężczyznę, skrępowali go i zostawili rozebranego na dworze.
Kryminalni ze Śródmieścia zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 21 i 38 lat, którzy brutalnie pobili mężczyznę, rozebrali go do naga, skrępowali taśmą klejącą i zostawili na dworze. Pokrzywdzony trafił do szpitala, ma m.in. złamane kości czaszki i żeber.
Policjanci odebrali zgłoszenie, że przed blokiem przy ul. Seredyńskiego leży związany i pobity mężczyzna. Funkcjonariusze natychmiast pojechali we wskazane miejsce, gdzie zauważyli leżącego tam mężczyznę z widocznymi obrażeniami na ciele. 56-letni pokrzywdzony miał na sobie tylko bieliznę, a jego nogi i ręce były skrępowane taśmą klejącą. Mężczyzna został zabrany do szpitala, gdzie podczas badań okazało się, że na skutek pobicia doznał między innymi złamania kości czaszki, kości nosowej oraz obrażeń narządów wewnętrznych.
Policjanci z komisariatu w Śródmieściu przystąpili do ustalania przebiegu wydarzeń i potencjalnych sprawców. Na podstawie zebranego materiału funkcjonariusze ustalili, że trzej podejrzani wcześniej pili z pokrzywdzonym alkohol. W pewnym momencie doszło pomiędzy nimi do kłótni, podczas której sprawcy pobili 56-latka, skrępowali i pozostawili nagiego na dworze.
Kryminalni ze Śródmieścia natychmiast rozpoczęli poszukiwania przestępców. Na podstawie ustaleń zatrzymali trzech mężczyzn wieku 21 i 38 lat. Podejrzani zostali doprowadzeni do prokuratury w Śródmieściu, gdzie usłyszeli zarzut pobicia i pozbawienia wolności człowieka ze szczególnym udręczeniem. Policjanci wystąpili z wnioskiem do prokuratora o zastosowanie wobec podejrzanych tymczasowego aresztu. Prokurator przychylił się do wniosku Policji, a sąd zastosował wobec sprawców tymczasowy trzymiesięczny areszt.
Za pozbawienie człowieka wolności ze szczególnym udręczeniem grozi kara od 3 lat pozbawienia wolności.
Za udział w pobiciu, w którym naraża się człowieka na ciężki uszczerbek na zdrowiu, grozi od 3 lat pozbawienia wolności.
fot. KMP Gdańsk