W Trójmieście powstaje sieć szpitali, która ma usprawnić działanie systemu służby zdrowia. Nowa organizacja pracy ma poprawić zarządzanie szpitalami oraz ograniczyć kolejki do lekarzy.

Placówki szpitalne w Trójmieście zostaną powiązane w sieć. Większość z nich otrzyma dodatkowe pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia. Szpitale, które nie będą funkcjonowały w powstającej sieci, pozostaną w systemie kontraktowym. Rozwiązaniem finansowym dla placówek spoza sieci jest również łączenie się, dlatego trzy z nich (z Gdyni, Gdańska i Wejherowa) zdecydowały się na współpracę.

Przyjęty przez Radę Ministrów projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych, wprowadzający rozwiązania w zakresie utworzenia tzw. sieci szpitali jest, zdaniem Ministra Zdrowia - Konstantego Radziwiłła, rozwiązaniem niezwykle istotnym dla reformy służby zdrowia. System, w jakim w tej chwili funkcjonuje służba zdrowia w Polsce, według ministra, jest nie zadowalający dla nikogo.

Nowy projekt sieci szpitali ma rozwiązać kwestię długiego oczekiwania na wizyty do lekarzy. Dzięki nowej ustawie liczba oddziałów specjalistycznych ma zostać zoptymalizowana. To powinno poprawić koordynację świadczeń szpitalnych i ambulatoryjnych. Usprawnieniu ma ulec również system zarządzania szpitalami.

W projekcie ustawy założono, że 91% procent pieniędzy (co przekłada się na około 27 miliardów złotych) otrzymają szpitale sieciowe. Pozostałe będą miały do rozdysponowania jedynie trzy miliardy złotych.
Jak informuje resort zdrowia, szpitale, które będą spełniały kryteria zawarte w ustawie i zakwalifikują się do włączenia do sieci, stworzą system podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (PSZ). System ten otrzyma 91% środków finansowych przeznaczonych aktualnie na leczenia szpitalne. Szpitale, które zostaną przyjęte do PSZ podpiszą umowę z NFZ i pominą postępowanie konkursowe.

Szpitale, które nie spełniły kryteriów zawartych w projekcie ustawy, a chcą zyskać większe środki finansowe, stworzyły własne połączenie. W Trójmieście zrobiły tak trzy placówki: Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy, Szpitale Wojewódzkie w Gdyni i Szpital Specjalistyczny im. Floriana Ceynowy w Wejherowie.

Współpraca powyższych trzech leczniczych spółek pod jedną marką pozwoli na wprowadzenie kompleksowego modelu opieki zdrowotnej w postaci nowoczesnych centrów diagnostyczno-medycznych. Zostanie również rozszerzona oferta świadczeń dla pacjentów.

Połączenie szpitali, zdaniem Zarządu Województwa Pomorskiego, wzmocni pozycję tych miejsc na rynku usług medycznych, umożliwi poszerzenie oferty usług prozdrowotnych oraz usprawni planowanie inwestycji i zakupów. Konsolidacja spółek leczniczych ma również polepszyć wykorzystanie kadry, sprzętu i aparatury medycznej. W przyszłości podjęte działania mają poprawić dostępność i jakości usług medycznych świadczonych pacjentom.

Na Pomorzu proces łączenia się szpitali trwa już od kilku lat. Wspólnymi siłami placówki są w stanie spełniać wymogi, które kwalifikują je do tworzenia sieci. Dzięki temu zyskają większe środki pieniężne i zapewnią sobie finansowe bezpieczeństwo. Zmniejsza to także ryzyko upadłości oddziałów słabiej funkcjonujących, jednocześnie daje im szansę rozwoju.
Szpitale, będące w sieci, mają zapewnić pacjentom kompleksową opiekę: począwszy od izby przyjęć, SOR’u, przychodni nocnej, opieki zdrowotnej świątecznej, przez leczenie szpitalne, opiekę rehabilitacyjną, konsultacje specjalistyczne, zabiegi i operacje, po rekonwalescencję i rehabilitację po tychże zabiegach i operacjach.

Rząd zapewnia, że wdrożenie projektu ustawy poprawi sytuację w wadliwie funkcjonującej służbie zdrowia i będzie niewątpliwie korzystne dla pacjentów.

Czy połączenie szpitali faktycznie będzie miało korzystne skutki dla pacjentów? Liczba placówek leczniczych ulegnie zmniejszeniu, to może oznaczać dłuższy czas oczekiwania na zabiegi czy konsultacje. PSZ zacznie funkcjonować od 1 października 2017 roku. Lista placówek, które spełniły wymogi kwalifikujące do włączenia do sieci, jest już znana.