Do 5 lat więzienia grozi mężczyźnie, który dopuścił się kradzieży ponad 13.000 zł z terenu spółki, w której wcześniej był zatrudniony jako informatyk. Zwalniając się z pracy, podejrzany nie zwrócił wszystkich kluczy właścicielowi. Wiedział, jak się dostać do budynku, ponieważ miał klucze i znał kody dostępu do poszczególnych pomieszczeń. Mężczyzna tłumaczył się, że wchodził do biura za zgodą właściciela, ponieważ pozostawił tam niedokończoną pracę polegającą na odzyskiwaniu danych informatycznych. Przyznał się, że ukradł pieniądze, ponieważ ma problemy finansowe.