W taki sposób tłumaczył policjantom z Bemowa zaraz po zatrzymaniu 26-letni mężczyzna, który próbował skraść Hyundaia. Pojazd został wcześniej skradziony z terenu Niemiec i zaparkowany w pobliżu ogródków działkowych na Bemowie. Mężczyzna z założonymi lateksowymi rękawiczkami podbiegł do zaparkowanego pojazdu, otworzył drzwi. Kiedy spostrzegł obserwujących go policjantów podjął nieudolną próbę ucieczki. Podejrzany usłyszał zarzut usiłowania kradzieży pojazdu w warunkach recydywy bowiem wcześniej przebywał trzykrotnie w zakładzie karnym. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.