- Cała hala spłonęła, a konstrukcja uległa całkowitemu zniszczeniu – przekazał komendant główny PSP nadbrygadier Mariusz Feltynowski. Teraz na miejscu pracują m.in. chemicy PSP, którzy analizują stan powietrza. Trwa akcja dogaszania pożaru, która może potrwać nawet kilkanaście godzin. Jak zapewnia straż pożarna pożar nie stanowi zagrożenia dla wód gruntowych i cieków. Pożar to ogromna tragedia dla kupców, którzy tam handlowali. Niedawno walczyli o obniżenie wysokości czynszów