Strażnicy miejscy mają świadomość, że bezdomności się nie wybiera. Bywa ona wynikiem splotu niefortunnych decyzji, przypadków, ale nikt świadomie nie decyduje się bycie bezdomnym. Pomoc potrzebującym jest wpisana w zawód strażnika. Najlepszym tego przykładem jest odruch serca jednego ze strażników z Pragi-Północ