Choć do największych wolskich arterii nie należy w przeszłości odwiedzały ją i spędzały tu dużo czasu największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej dawnych lat. Bohaterką cyklu „Stołeczne ulice” jest dziś Płocka.

Od 1 do 8 maja pociągi metra nie pojadą w głąb Woli, a ostatnią stacją na jaką dowiozą pasażerów będzie stacja Rondo Daszyńskiego. Spowodowane jest to zintegrowaniem budowanego odcinka na Bemowie z istniejącym już odcinkiem.

Stacje Płocka, Młynów i Księcia Janusza już otwarte. Tym samym linia metra M2 wydłużyła się o trzy kolejne przystanki. Przejazd podziemną koleją ze stacji Trocka w głąb Woli zajmie niewiele ponad dwadzieścia minut.

W trakcie głębienia korpusu stacji metra Płocka natrafiono na kilka dużych kości – szczątków samicy słonia leśnego. Kopię znaleziska będzie można oglądać w gablocie na antresoli stacji.