Przed meczem Legii Warszawa z Treflem Sopot pewne było jedno – jeden z zespołów na pewno będzie się cieszył z przełamania złej passy. Warszawianie mieli na koncie sześć niepowodzeń z rzędu, a sopocianie trzy. W hali Koło ze zwycięstwa i powrotu na zwycięską ścieżkę cieszyli się przyjezdni prowadzeni przez trenera Marcina Stefańskiego.