Trzymiesięczny areszt zastosował sąd wobec 34-letniego mężczyzny. Jest on podejrzany o kradzież rozbójniczą, zarzuty usłyszał w warunkach recydywy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna w sklepie skradł słodycze po czym opuścił sklep nie płacąc za towar. Zareagował na to pracownik ochrony. Mężczyzna, aby utrzymać się w posiadaniu łupu rzucił się i szarpał z pracownikiem ochrony. Okazało się, że był on wielokrotnie poszukiwany, karany i nie stawił się do zakładu karnego, gdzie ma do odbycia karę roku pozbawienia wolności. Za kradzież rozbójniczą grozi kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.