Zwolnij i odkryj historie pięciu obiektów ze zbiorów Muzeum Emigracji
8 sekund. Tyle czasu średnio spędzamy na oglądaniu jednego obiektu w muzeum. Włączając się w ogólnopolską akcję „Dzień Wolnej Sztuki”, Muzeum Emigracji w Gdyni proponuje zwiedzanie alternatywne - powoli i bez kompleksów! W sobotę, 23 kwietnia, w godzinach 12.00-13.00 na wystawie stałej MEG znajdzie się pięć specjalnie przygotowanych obiektów, których historie będzie można odkrywać samodzielnie lub z pomocą wolontariuszy.
W Dniu Wolnej Sztuki Muzeum Emigracji w Gdyni będzie przekonywać, że wystawę można oglądać bez pośpiechu i bez konieczności posiadania specjalistycznej wiedzy czy wykształcenia. Każdy obiekt ze zbiorów MEG ma do opowiedzenia historię, którą można odkryć samodzielnie. Wystarczy się w niego wsłuchać bez presji obejrzenia wszystkiego podczas jednej wizyty na wystawie. W Dniu Wolnej Sztuki ważny jest sam proces delektowania sztuką i czerpanie przyjemności z przebywania w muzeum.
Każdy z pięciu obiektów prezentowanych tego dnia związany jest ciekawą, często bardzo osobistą historią. Część z nich na co dzień nie jest prezentowana na wystawie stałej, więc będzie to wyjątkowa okazja, by przyjrzeć się im z bliska. Przy każdym przedmiocie będą stali [U]czynni Kulturalnie - wolontariusze MEG, którzy pomogą w odkrywaniu historii tych szczególnych obiektów i zaproszą do rozmowy o nich. W przestrzeni wystawy stałej znajdą się:
- LIST MIŁOSNY Z BREMY
„Dopuki me Serce ciebie niezobaczy, Dotąt będę żyła we wielkiej rozpaczy” [pisownia oryginalna].
List na papierze niemieckiego biura podróży, które od 1881 roku specjalizowało się w przewożeniu emigrantów do Stanów Zjednoczonych. Jego autorką jest młoda dziewczyna, która w 1912 roku wyemigrowała z Polski. Adresatem listu był Adam Fuks, wówczas 21-letni mężczyzna, którego córka przeszło sto lat później przekazała list do Muzeum.
- PASZPORT BEZ ZDJĘCIA
Dokument Ignacego Rakowskiego z 1875 roku, który walczył w Powstaniu Listopadowym, był internowany w Elblągu skąd trafił do Avignonu. Walczył u boku Napoleona i był masonem. Paszport jest ciekawy z dzisiejszego punktu widzenia, ponieważ nie zawiera zdjęcia (fotografie były bardzo drogie w tamtym czasie), tylko szczegółowy opis wyglądu, np. kształtu podbródka czy koloru brwi.
- PORTRET NIEZNANEJ KOBIETY
Fotografia portretowa wykonana w atelier Kmiec Studio’s w Buffalo w Nowym Jorku w latach 20./30. XX w. Nieznana jest tożsamość sportretowanej kobiety, jednak można przypuszczać, że była ona Polką, z tego względu, że Polacy zazwyczaj korzystali z usług polskich fotografów w USA.
- MENU Z POLSKICH TRANSATLANTYKÓW
Przedwojenne menu obiadowe klasy turystycznej MS Piłsudski z 1936 roku prezentuje jak wyszukany jadłospis oferowały kuchnie na pokładach polskich transatlantyków. Kuchnia okrętowa łączyła polską tradycję z daniami zachodnimi, starając się zaspokoić różnorodne gusta podróżnych. Połączenie tradycji i nowoczesności kontynuowały menu powojenne. Można się o tym przekonać czytając kartę dań klasy turystycznej MS Batory z 1967 roku.
- SZKICOWNIK JERZEGO TOMASZKA
Przejmująca dokumentacja przymusowej tułaczki widziana oczami dziecka. Jerzy Tomaszek został zesłany razem z rodziną do sowieckiego łagru w 1940 roku. Rok później udało mu się wydostać z ZSRR, skąd przez Bliski Wschód przedostał się do Indii. Ostatnim etapem jego tułaczki była podróż do Afryki, gdzie kilka lat spędził w obozie przejściowym.
W Dniu Wolnej Sztuki bilety na wystawę stałą będą do kupienia w cenie ulgowej 6 zł.
Zbiory Muzeum Emigracji można oglądać również online: www.zbiory.muzeumemigracji.pl
Akcja jest częścią ogólnopolskiego Dnia Wolnej Sztuki: www.dzienwolnejsztuki.pl