Zatrzymany za ugodzenie nożem
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który pod sklepem zaatakował i ugodził nożem swojego znajomego. Pokrzywdzony trafił do szpitala. Sprawcy grozi 5 lat więzienia.
Pod koniec minionego tygodnia do policjantów z Wrzeszcza zadzwoniła kobieta i powiedziała, że jej mąż został ugodzony nożem. Na miejsce natychmiast pojechali dzielnicowi, którzy ustalili, że znajomy pokrzywdzonego zaczepił go pod sklepem i doszło między nimi do sprzeczki, podczas której wyjął nóż i ugodził go w brzuch. Gdy pokrzywdzony zakrwawiony wrócił do domu, jego żona powiadomiła Policję oraz pogotowie ratunkowe. Pokrzywdzony był przytomny i zanim został zabrany do szpitala, policjanci zdążyli z nim porozmawiać i zdobyć wiele ważnych informacji dotyczących okoliczności zdarzenia. 44-letni mieszkaniec Gdańska został przewieziony do szpitala, a policjanci zajęli się sprawą.
Dzielnicowi nie znali tożsamości sprawcy, jednak wiedzieli, jakiej używa tzw.,,ksywy''. Policjanci dzięki bardzo dobremu rozpoznaniu bardzo szybko ustalili dane nożownika i zaczęli go szukać. W pierwszej kolejności sprawdzili jego adres. Mundurowi wiedzieli, że jest niebezpieczny oraz że może próbować uciec. Funkcjonariusze poprosili o pomoc kryminalnych, z którymi pojechali pod adres sprawcy. Kiedy kryminalni zapukali do drzwi mężczyzny, dzielnicowi zabezpieczyli teren od strony balkonu, ponieważ podejrzewali, że sprawca może próbować ucieczki. Gdy w pewnym momencie mężczyzna wyszedł na balkon I przygotował się do skoku z zamiarem wymknięcia się stróżom prawa, szybko zrozumiał, że nie ma szans. Wrócił wtedy do mieszkania i otworzył policjantom drzwi.
45-letni mieszkaniec Gdańska został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem, a także ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego.
Za spowodowanie średniego uszczerbku na zdrowiu grozi 5 lat więzienia.
Źródło: Pomorska Policja