Wigilia dla potrzebujących w Gdańsku
Wczoraj w południe w Wielkiej Zbrojowni odbyła się Wigilia dla potrzebujących, samotnych i ubogich
W południe 24 grudnia odbyła się Wigilia dla osób w kryzysie bezdomności i potrzebujących. Za sprawą gdańskich restauratorów, hotelarzy i członków Duszpasterstwa Akademickiego "Górka", działającego w kościele dominikanów św. Mikołaja, przygotowane zostały ciepłe posiłki oraz paczki z żywnością. Podczas wydarzenia świąteczne życzenia złożyły prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz oraz przewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak.
Wigilię rozpoczęto minutą ciszy dla uczczenia śmierci Pawła Adamowicza, zbliża się bowiem piąta rocznica tego tragicznego wydarzenia, która przypada na 14 stycznia 2024 roku.
- Śp. prezydent zawsze był tu z nami, wiele lat. Od początku, kiedy te uroczystości organizowaliśmy - przypomniał Piotr Dzik z Polskiej Izby Gospodarczej Restauratorów i Hotelarzy i radny miasta Gdańska, inicjator wieczerzy wigilijnej dla osób żyjących w biedzie i ubóstwie.
Później wygłoszone zostały życzenia świąteczne oraz dzielono się opłatkiem.
- Wielkie brawa dla pana Piotra Dzika, że umie zgromadzić wokół siebie tyle osób, którzy od kilkudziesięciu już lat chcą pomagać innym. Kochani, święta Bożego Narodzenia to czas pokoju, nadziei i miłości. I tego Wam życzę. Życzę Wam mocy, żebyście mogli zmienić swoje życie; żeby na Waszej drodze stanęli ludzie - tacy, jak Piotr Dzik, gdańscy restauratorzy i harcerze - którzy wyciągną do Was pomocną dłoń. Wierzę, że każdy z nas ma moc do zmiany. Wszystkiego dobrego z całego serca! - powiedziała prezydent Aleksandra Dulkiewicz.
- Z okazji świąt Bożego Narodzenia życzę Państwu przede wszystkim dużo zdrowia. Nie tylko na święta, ale też każdy dzień tego i nadchodzącego roku. Życzę Wam, abyście mieli codziennie siłę do podejmowania wyzwań i trudów dnia codziennego. I abyście każdego dnia w nowym roku spotykali takich życzliwych ludzi, którzy dzisiaj dla Was przygotowali ten posiłek i spędzać z Wami to wigilijne południe. Wszystkiego najlepszego od wszystkich radnych miasta Gdańska - mówiła przewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak.
Podczas Wigilii na osoby potrzebujące czekały takie dania, jak żurek, barszcz, bigos, pierogi ruskie, z mięsem, z kapustą i grzybami, a nawet z jagodami. Częstowano też makowcem i ciastem drożdżowym. W rozdawaniu posiłków pomagali harcerze ze Szczepu "Bór".
- Nasze przesłanie od wielu lat jest takie samo: Nikt nie jest tak biedny, żeby nie pomógł drugiemu, i nikt nie jest tak bogaty, żeby nie potrzebował pomocy drugiego człowieka. Zdrowych i wesołych świąt dla Was i wszystkich gdańszczan. I dla wszystkich tych, którzy przybyli do nas z Ukrainy. Bądźmy życzliwi, otwarci i szczerzy. Miłujmy się. Niech stół nas łączy, a nie dzieli - powiedział Piotr Dzik.
fot.gdansk.pl