Szkoła nieustannie się zmienia. Codziennością są już interaktywne tablice, w wielu klasach uczniowie pracują z tabletami, rodzice korzystają z e-dziennika. Od 3 września do dyspozycji gdyńskich nauczycieli i uczniów szkół podstawowych i gimnazjów zostaje oddana e-platforma edukacyjna. Jej koszt to 2 098 146, 30 zł brutto.

Zakup sfinansowano z dwóch projektów edukacyjnych Miasta Gdyni: „Małe skrzydła-wysokie loty-program kompleksowego wsparcia szkół podstawowych w Gdyni” i „Rozwiń skrzydła - program kompleksowego wsparcia gimnazjów w Gdyni”. W ciągu trzech miesięcy udało się w całości skonfigurować system platformy internetowej, która pozwala na założenie kont aż 11.250 uczniom i 1970 nauczycielom. To skomplikowane narzędzie, które w rękach przygotowanego nauczyciela może zamienić naukę w czystą przyjemność. Wszyscy nauczyciele przejdą szkolenia, podczas których dowiedzą się, jakie możliwości się w niej kryją. Już pobieżny przegląd tego, jak może być wykorzystywana, pokazuje, że to ogromny krok w jakości nauczania.

  - Jej koszt to niespełna 200 zł na ucznia, ale ta platforma zrewolucjonizuje podejście do przekazywania wiedzy. Będzie pomagała pobudzać ciekawość uczniów i motywowała ich do pracy. Nauczyciel może przygotować nietuzinkowe materiały do ćwiczeń, wykorzystać multimedia, zadawać pracę domową, którą „odrabia” się w komputerze, ma kontakt z uczniami, którzy z powodu choroby musieli zostać w domu. Nauczyciele mogą też dzielić się scenariuszami lekcji i wzajemnie się inspirować. Z kolei dyrektorzy mogą na bieżąco mieć wgląd w aktywność uczniów i ich wyniki. Ta rewolucja ma jeden cel – uczyć jeszcze lepiej i pobudzać aktywność uczniów – mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni, odpowiedzialny za gdyńską edukację.

Platforma edukacyjna jest dostępna przez każdą przeglądarkę internetową i nie wymaga żadnego specjalnego oprogramowania. Po rozpoczęciu nauki każdy uczeń podstawówki i gimnazjum otrzyma swój login, tym samym będzie mógł aktywnie z niej korzystać podczas lekcji i w domu.

 -  To ciekawe narzędzie dydaktyczne, zarówno dla nauczyciela, ucznia jak i dyrektora. Warto zwrócić uwagę, że platforma daje szansę pracy z uczniem nieobecnym w szkole, a rodzicom możliwość śledzenia zaangażowania swojego dziecka w realizacji materiału. Dobrze byłoby, gdyby nauczyciele zachęcali uczniów do korzystania z platformy, ponieważ jest ona narzędziem, dzięki któremu wzrośnie zarówno atrakcyjność zajęć w szkole, jak i wartość merytoryczna lekcji - mówi Dorota Szymańska, wicedyrektor SP nr 40 w Gdyni, a Monika Rzońca, nauczyciel matematyki w SP 44 w Gdyni, dodaje – Platforma edukacyjna to gotowe karty pracy, tematycznie dopasowane do zagadnień z podstawy programowej, filmy i animacje pozwalające zrozumieć zagadnienia matematyczne, zestawy z dużą ilością zadań, które będę wykorzystywać zarówno na lekcjach, jak i zadawać do domu, oraz mapy myśli – ułatwiające uczniom uporządkowanie wiadomości. Na platformie nie może zabraknąć gier, krzyżówek, puzzli, które zachęcają dzieci do pracy. Pomocny jest także edytor lekcji, gdzie sama będę mogła tworzyć scenariusze lekcji, wykorzystując zasoby znajdujące się na platformie i swoje materiały.

Platforma tego typu jest już wdrożona między innymi w kilku szkołach w Warszawie, w Zespole Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich w Gdańsku, w Szkole Podstawowej w Łebie, w Zespole Szkół nr 1 w Mysłowicach. Gdyński projekt jest pionierski, jeśli chodzi o zakres wdrożenia – obejmuje wszystkie szkoły podstawowe i gimnazja w mieście.