U boku mistrzów kolarstwa
W niedzielę 25 czerwca 2017 r. startuje wyścig kolarstwa szosowego Cyklo Gdynia - jedyny w Polsce wyścig kolarstwa szosowego, w którym każdy uczestnik bez względu na doświadczenie może ścigać się u boku takich sław zawodowego sportu jak Michał Kwiatkowski. W tym roku organizatorzy liczą na rekordową frekwencję.
- Jako organizator imprez rowerowych od 2013 roku z każdym nadchodzącym sezonem obserwuję wzrost zainteresowania aktywnością związaną z rowerem. Co roku w naszym kalendarzu pojawia się coraz zwiększa się liczba imprez, a tegoroczna edycja wyścigu Cyklo Gdynia to największy i najważniejszy wyścig w 2017 r. Cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem wśród miłośników dwóch kółek - informuje Marta Kamińska z Trójmiejskiego Stowarzyszenia Rowerowego.
W poprzednim roku chęć udziału w wydarzeniu zgłosiło ok. 1000 osób, zarówno zawodowych kolarzy, jak i amatorów zmotywowanych możliwością pokonywania trasy u boku swoich sportowych idoli. W tym roku organizatorzy liczą na frekwencję powyżej 1,5 tys. startujących. Zawody mogą przyciągnąć dużą liczbę chętnych także ze względu na piękną pogodę. Imprezę przez wiele lat organizowano we wrześniu. Termin najnowszej edycji wydarzenia przypada na 25 czerwca, czyli początek sezonu kolarskiego. Sportowcy są wówczas spragnieni udziału w zawodach, a to także wpłynie bardzo na dużą frekwencję.
Cyklo Gdynia jest imprezą organizowaną od 2013 r. O wyjątkowości imprezy decyduje także jej lokalizacja - start i meta znajdują w samym sercu Gdyni, a trasa dużej Pętli liczy 134 km i prowadzi przez malownicze Kaszuby. Licząca 44 km droga małej pętli przebiega przez centrum Gdyni (ul. Świętojańska, Polska oraz przejazd czterokrotnym finiszem przez Skwer Kościuszki). Zawodnikom przez cały czas towarzyszą tysiące kibiców, zagrzewających do większego wysiłku. Organizatorzy imprezy znaleźli wspólny język z władzami gmin, w których przebiega trasa wyścigu. Po rozmowach z urzędnikami udało się np. na czas zawodów zamknąć ruch samochodów, by zapewnić kolarzom poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Wyścigi stały się już stałym elementem strategii promocyjnej wielu miast.
Gwiazdy sportu deklarowały swój udział w wyścigach już od pierwszej edycji wydarzenia. Obecność podczas wydarzenia takich sław jak: Michał Kwiatkowski, Rafal Majka czy Tomasz Marczyński są dla uczestników dodatkową atrakcją.
Sensem imprezy jest nie tyle bicie rekordów, co promowanie aktywności sportowej i aktywnego wypoczynku. Dlatego od zeszłego roku forma wydarzenia uległa modyfikacjom. Podczas pierwszych edycji organizatorzy nastawiali się na organizację wyścigu dla zawodowych kolarzy oraz dla amatorów. Obecnie Cyklo Gdynia jest imprezą przeznaczoną głównie dla nieprofesjonalnych miłośników kolarstwa, dla których sport jest jedynie hobby. Odbywające się w tym samym terminie i na tej samej trasie rowerowe mistrzostwa Polski są tylko dodatkiem mającym zmotywować sportowców amatorów do udziału w wyścigach.
-Ludzie coraz częściej wybierają rower jako sposób na spędzenie wolnego czasu. Jako organizatorzy cały czas dążymy do tego, aby nasze imprezy przyciągały nie tylko sportowców, których celem jest coraz lepszy wynik, lecz także ludzi pragnących się po prostu dobrze bawić bez wcześniejszego przygotowania do startu. Podstawa to sprawny rower, chęci i odpowiednie nastawienie. Zachęcamy uczestników wyścigu do zapraszania rodzin. Wasi bliscy z pewnością nie będą się nudzić - zapewnia Marta Kamińska z Trójmiejskiego Stowarzyszenia Rowerowego.