Po wielu latach przerwy gdańszczanie ponownie będą mogli jeździć tramwajem, który ma aż trzy wagony. Takie rozwiązanie ma na celu zmniejszenie ilości pasażerów w godzinach szczytu, zwłaszcza że właśnie rozpoczął się sezon turystyczny.

Znane „stopiątki”, jeżdżące po Gdańsku z jednym dodatkowym wagonem, są już przestarzałe – nie mają niskich podłóg i klimatyzacji. Jednak ich niewątpliwą zaletą jest przestrzeń – mogą pomieścić aż 363 pasażerów. Dla porównania - tramwaje typu Pesa Swing przewożą naraz tylko 245 osób.

Główną przyczyną powstania tramwaju z trzema wagonami był natężony ruch w sezonie letnim. Pojazd oznaczony numerem „8” będzie kursował na trasie Jelitkowo – Stogi Plaża (przez Przymorze i Zaspę).

- Po różnych zdarzeniach drogowych, w których uszkodzeniu uległy pierwsze wagony w składach podwójnych „stopiątek”, pozostały nieużytkowane drugie wagony, pozbawione kabin motorniczego. Stąd pomysł, aby wykorzystać je do obsługi pasażerskiej w dłuższych ok. 42-metrowych składach. Niestety niewielka liczba wolnych wagonów nie pozwala na utworzenie więcej niż jednego potrójniaka – mówi Sebastian Zomkowski zastępca dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego ds. przewozów.

Nowy tramwaj przeszedł już pierwszą próbę jazdy technicznej. Jedynym problemem okazała się obsługa przystanków, które całkiem niedawno wyremontowano i skrócono. Długość przystanków przyczyniła się do tego, że drzwi ostatniego wagonu będą na stałe zablokowane i specjalnie oznakowane. Takie kroki podjęto ze względu na bezpieczeństwo pasażerów.

Ruch wszystkich trzywagonowych tramwajów został wstrzymany z powodu rozpoczęcia remontu torów na Stogach. Jednak już w wakacje mieszkańcy będą mogli korzystać z pojazdów.a