Szerszy zakres prac nad Drogą Czerwoną? Jest wniosek i wstępne poparcie
Od października zeszłego roku toczą się prace przygotowawcze dla Drogi Czerwonej w Gdyni, natomiast wszystko wskazuje na to, że uda się rozszerzyć zakres projektu. Port Gdynia zawnioskował do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o przygotowanie koncepcji programowej nie tylko dla pierwszego, ale także dla pozostałych dwóch odcinków nowej trasy do portowych terminali. W spotkaniu w tej sprawie wzięli też udział przedstawiciele miasta z wiceprezydentem Gdyni ds. rozwoju, Markiem Łucykiem
Kiedy w październiku 2022 roku przedstawiciele rządu i GDDKiA podpisali umowę z firmą Mosty Katowice, miasto Gdynia i Port Gdynia mogły odetchnąć z ulgą – od tamtego momentu oficjalnie ruszyły przygotowania do budowy Drogi Czerwonej. Nowe połączenie, zwane wcześniej nawet „linią życia” dla gdyńskiego układu drogowego to historia wieloletnich zabiegów i starań różnych środowisk o to, żeby z udziałem centralnego budżetu zapewnić niezbędny dojazd do portowych terminali. Obok niego czeka drugi priorytet: udrożnienie przeciążonej dziś estakady Kwiatkowskiego, którą do pracy i domów przemieszczają się codziennie tysiące gdynian.
Zadanie podzielono wówczas na trzy kluczowe odcinki: od węzła przy zakończeniu istniejącej Obwodnicy Trójmiasta do estakady Kwiatkowskiego, od estakady do Węzła Ofiar Grudnia ’70 oraz od tego samego węzła aż do terminalu promowego. Na razie zakres obejmował główne formalności (koncepcję programową, studium komunikacyjne czy badania geologiczne), a dopiero po ich dopięciu przyjdzie czas na kolejne kroki: projektowanie oraz poszukiwania wykonawcy samej trasy.
Potrzebna szersza koncepcja
Choć pierwotny plan, zgodnie z umową na prace przygotowawcze, obejmował przygotowanie szerszej koncepcji programowej jedynie dla pierwszego, kluczowego odcinka – łączącego bezpośrednio zakończenie trójmiejskiej obwodnicy w Chylonii z istniejącą estakadą – wszystko wskazuje na to, że zakres może się poszerzyć.
W tym tygodniu odbyło się w tej sprawie spotkanie w stołecznej siedzibie GDDKiA, w którym udział wzięli też przedstawiciele miasta Gdyni, Portu Gdynia czy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Powód? Wniosek złożony przez zarząd portu, który dotyczy przygotowania koncepcji programowej i aplikowania o wydanie decyzji środowiskowej już nie tylko dla pierwszego, ale dla wszystkich trzech planowanych odcinków Drogi Czerwonej.
Przypomnijmy, że w tej chwili dla pozostałych dwóch odcinków trasy planowane było jedynie opracowanie studium komunikacyjnego, ale w interesie zarówno Portu, jak i miasta jest doprowadzenie do budowy nowego połączenia w jak najszerszym zakresie – tak, żeby rozwiać wszelkie wątpliwości związane z organizacją ruchu do portowych terminali w najbliższej przyszłości.
- Główna różnica polega na tym, że na podstawie tzw. koncepcji programowej można ogłosić postępowanie przetargowe w formule „zaprojektuj i wybuduj”. W momencie, kiedy mamy tylko studium komunikacyjne, czegoś takiego nie można zrobić, ponieważ to dokument, który jest zbyt mało szczegółowy, stąd wniosek portu w tej sprawie. Jako miasto Gdynia oczywiście wspieramy port w tych staraniach i podczas spotkania poparliśmy ten wniosek – mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju, który uczestniczył w spotkaniu z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad.
Wstępne poparcie, na decyzję trzeba poczekać
Co dalej z wnioskiem o szerszy zakres? Po przedstawieniu najważniejszych argumentów przemawiających za poszerzeniem przygotowań, inicjatywę wstępnie poparł podczas spotkania przedstawiciel Centralnego Portu Komunikacyjnego, wyrażając też gotowość do sfinansowania dodatkowych prac – przypomnijmy, że według publicznych deklaracji część kosztów związanych z budową Drogi Czerwonej w Gdyni ma zostać pokryta właśnie z budżetu CPK.
W najbliższym czasie Port Gdynia przekaże też GDDKiA dodatkową dokumentację, która dotyczy m.in. planowanego parkingu buforowego w Dolinie Logistycznej. Na razie nie podjęto ostatecznej decyzji, ale dyrekcja zobowiązała się powrócić do tematu w ciągu najbliższych miesięcy.
Droga Czerwona
Przypomnijmy, że według wstępnych założeń Droga Czerwona ma być około 9-kilometrową, dwujezdniową trasą o statusie drogi głównej ruchu przyspieszonego. Docelowo z istniejącymi arteriami drogowymi ma połączyć ją pięć węzłów drogowych. Co najważniejsze, przyszli projektanci mają wziąć pod uwagę brak ograniczeń nośności – dzięki temu droga ma przejąć ciężki tranzyt kursujący do i z gdyńskiego portu, który regularnie przeciąża istniejącą estakadę Kwiatkowskiego.
Szacowana na ponad 2 miliardy złotych inwestycja jest od lat kluczowym problemem infrastrukturalnym w Gdyni, o którego rozwiązanie wielokrotnie zabiegały władze miasta, a także sami mieszkańcy i środowiska pracowników branży morskiej oraz interesantów Portu Gdynia. Kosztorys sprawiał, że budowa tej drogi przekraczała jakiekolwiek możliwości finansowe samorządu, a samo zadanie polegające na zapewnieniu dostępu drogowego do rozwijającego się portu o strategicznym znaczeniu dla państwa z założenia powinno być obciążeniem centralnego budżetu.
Ostatecznie zawarta w październiku 2022 roku przez Ministerstwo Infrastruktury umowa z firmą Mosty Katowice opiewała na kwotę ponad 8 milionów złotych. W ciągu 1,5 roku wykonawca miał na jej mocy opracować dokumentację dla planowanych trzech odcinków, we wspomnianym wcześniej zakresie: koncepcję programową dla odcinka pierwszego oraz studium komunikacyjne dla odcinka drugiego i trzeciego.
fot.Piotr Lewandowski/UMGdy