Sopocianki. Wybierz postacie do muralu Marty Frej
Do 12 marca można głosować i wybierać postacie kobiet, które zapisały się w 120-letniej historii Sopotu. Można również zgłaszać swoje propozycje. Wybrane postacie zostaną upamiętnione na muralu, który namaluje artystka Marta Frej.
W pamięci mieszkańców Sopotu zapisało się wiele kobiet, które wpłynęły na życie miasta na przestrzeni jego 120 letniej historii. Warto, aby ich życiorysy nie zostały zapomniane i by stały się inspiracją dla młodszych pokoleń. Wybierzmy wspólnie te, których historia jest dla nas najbliższa. Wybrane postacie staną się bohaterkami muralu, zaprojektowanego przez Martę Frej, uznaną i wielokrotnie nagradzaną artystkę. W czasie realizacji projektu artystkę wesprą mieszkańcy, którzy zdecydują się na udział w warsztatach. Już wkrótce rozpocznie się nabór do grupy warsztatowej. Premierowa odsłona muralu nastąpi 3 maja 2021 r.
Poniżej osiem biografii sopocianek, które warto upamiętnić w Sopocie. Wybierz cztery postacie i zagłosuj.
Można również zaproponować swoje kandydatury i polecić artystce inne historyczne postaci kobiet, których życie związane było z Sopotem. Biogramy można przesyłać na adres sopockiego Art Inkubatora: biuro@goyki3.pl do 12 marca 2021 roku.
1. Marianna Zielonke (Selonke) (1781-1865) – od ok.1823 r. zatrudniona na poczcie jako posłaniec pocztowy na trasie Sopot-Gdańsk, zwana żartobliwie „sopockim ekspresem pocztowym”. Listy przenosiła w specjalnym koszu, jej trasa wiodła przez Sopot, Oliwę-Polanki, Strzyżę-Wrzeszcz do Gdańska Głównego (poczta na ul. Długiej). Cieszyła się dużym zaufaniem i często załatwiała drobne sprawunki dla kuracjuszy. Powszechnie znana była jej słabość do tabaki i alkoholu. Jej wizerunek został uwieczniony przez gdańskiego artystę, Gustawa Stelmachera i wykorzystywany na pocztówkach. Została zabita podczas napadu rabunkowego.
2. Matylda Zofia Herbst (1858-1939) – najstarsza córka Karola Scheiblera, jednego z największych łódzkich przemysłowców. W 1874 r. wyszła na mąż za Edwarda Herbsta. Ok. 1896 r. małżonkowie kupili w Sopocie dom. Został on przebudowany, na otaczających działkach powstały między innymi szklarnia, dom gościnny i stajnie. W 1919 r. Herbstowie zamieszali w kurorcie na stałe. Słynęli z działalności dobroczynnej, ufundowali między innymi dzwony do kościołów pw. Zbawiciela i Gwiazdy Morza oraz organy do Kościoła Pokoju. Jej pasją było ogrodnictwo. Została pochowana w Sopocie.
3. Maria Moczydłowska (1886-1969) – feministka, nauczycielka, działaczka społeczna, jedna z pierwszych ośmiu posłanek na Sejm Ustawodawczy. Po wojnie zamieszkała w Sopocie. Pełniła między innymi funkcję przewodniczącej Koła Spółdzielców PPS „Społem". Została pochowana na Cmentarzu Katolickim w Sopocie.
4. Jadwiga Titz-Kosko (1902-1989) – wybitna lekarka, patriotka, działaczka społeczna. Pochodziła z warszawskiej rodziny ewangelickiej. Urodziła się w Mandżurii, gdzie ojciec, znany inżynier, pracował przy budowie kolei transsyberyjskiej. Studia medyczne rozpoczęła w Kijowie, a ukończyła w Warszawie. Tam rozpoczęła pracę zawodową m.in. w Szpitalu Ewangelickim. W latach 1935–1939 mieszkała w Gdyni. Lata wojny spędziła w Warszawie, ale już w 1945 r. zamieszkała w Sopocie. Zorganizowała pierwszy po wojnie Ośrodek Zdrowia w Gdańsku-Wrzeszczu, następnie Sanatorium Rehabilitacyjne dla Dzieci po chorobie reumatycznej w Cetniewie, Szpital Reumatologiczny w Sopocie i sieć poradni, a także Spółdzielnię Mieszkaniową dla osób starszych i przewlekle chorych „Za Falochronem” w Gdyni oraz Spółdzielnię Pracy Inwalidów „Bałtyk”. Jako ordynator Oddziału Reumatologicznego w II Klinice Chorób Wewnętrznych w Gdańsku do programu nauczania włączyła chorobę reumatyczną. Napisała pierwszy w powojennej Polsce podręcznik akademicki „Podstawy reumatologii". W 1966 r. została wybrana „Gdańszczaninem roku”.
5. Józefa Wnukowa (1911-2000) – malarka, tkaczka, uczestniczka Powstania Warszawskiego. Po wojnie przyjechała do Sopotu i przez lata pracowała jako wykładowca Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Gdańsku (obecnie ASP). Brała udział w odbudowie gdańskiej starówki. Jej prace znajdują się w wielu kolekcjach muzealnych i prywatnych, do jednych z najważniejszych dzieł należą gobeliny znajdujące się na Zamku w Gołuchowie i w Pałacu w Książu.
6. Ruth Koch z domu Claaszen (1907-2005) – najmłodsza córka Ernsta Augusta i Marthy Claaszenów. Ukończyła prywatne liceum Margarete Seifert w Sopocie, a następnie szkołę handlową w Gdańsku. W 1930 r. szczęśliwie otrzymała posadę sekretarki w konsulacie duńskim w Gdańsku. W 1934 r. wyszła za mąż za konsula Haralda Kocha (1878-1936). Harald Koch od roku 1922 pełnił funkcję konsula generalnego Królestwa Danii, później także dziekana korpusu dyplomatycznego w Wolnym Mieście Gdańsku. Wraz z mężem Ruth zamieszkała w willi przy ul. Goyki 3. Konsul zmarł w 1936 r., a młoda wdowa ponownie zamieszkała u matki w kamienicy przy ulicy Kościuszki.
W obliczu nieuchronnej klęski Niemiec i nadciągającego frontu Ruth wraz z matką, Marthą rozpoczęły przygotowania do opuszczenia Sopotu. Dzięki małżeństwu z konsulem duńskim Ruth zdobyła wizę tego kraju i wyjechała wraz z matką do Kopenhagi jeszcze w roku 1944. Wcześniej udało się wysłać do Danii część pamiątek rodzinnych, mebli i dzieł sztuki, zgromadzonych niegdyś przez Ernsta Claaszena. Martha Claaszen zmarła w 1945 r. w Kopenhadze. Ruth Koch w roku 1950 wyjechała do Brazylii, gdzie podjęła pracę jako guwernantka. Po sześciu latach powróciła do Danii, zaś ostatnie lata życia spędziła w domu seniora w urokliwym niemieckim uzdrowisku Bad Pyrmont koło Hanoweru. Ruth Koch z domu Claaszen zmarła w wieku 98 lat w sierpniu 2005 r.
7. Martha Schlomska (1895-1977) – działaczka polonijna, należała między innymi do Związku Polaków, Ligi Kobiet, Akcji Katolickiej. Urodziła się w Sępólnie Kraińskim, wyszła za mąż za Niemca, Karola Szlomskiego. Pod koniec lat 20. XX w. para zamieszkała w Sopocie. Doczekali się dwóch córek, Elżbiety i Magdaleny. Ze względu na patriotyczne zaangażowanie żony Karol był szykanowany w pracy. Po wybuchu II wojny światowej rodzina została wyrzucona ze mieszkania przy ul. Helskiej. Zamieszkali na ul. Kraszewskiego na Kamiennym Potoku. Zgodnie z obowiązującym prawem, po przyłączeniu terenów Wolnego Miasta Gdańska do Rzeszy zostali uznani za obywateli niemieckich. Starsza córka, Elżbieta, po zakończeniu szkoły podstawowej musiała odbyć obowiązkową roczną pracę w gospodarstwie rolnym u Niemki, której mąż walczył na froncie. Po wojnie rodzina została w Sopocie.
8. Margarete Krzykalo (1892-1971) – urodziła się w niemieckiej kupieckiej rodzinie Neumannów. Była absolwentką gdańskiego konserwatorium muzycznego. Miała 28 lat, gdy wyszła za mąż za Arja Menechema Krzykalo, żydowskiego kupca, który przyjechał do kurortu z Warszawy. Para doczekała się syna, Hansa. W 1939 roku Niemcy kazali opuścić Margarete Krzykalo mieszkanie przy dzisiejszej ulicy Dąbrowskiego w Sopocie, w którym żyła wraz z mężem. Przeniosła się do dwupokojowego lokum przy obecnej ulicy Mieszka I. Syn latem 1939 r. wyjechał do Izraela. Mąż prawdopodobnie zginął podczas Holocaustu. Ich bliższe losy pozostają nieznane. Margarete Krzykalo po wojnie utrzymywała się z zasiłku z opieki społecznej. Poza jedną teczką z dokumentami i zdjęciami przepadły wszystkie rzeczy, które do niej należały.
*****
Marta Frej, malarka, ilustratorka, aktywistka, prezeska fundacji Kulturoholizm. Ukończyła studia na Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Za działalność artystyczną zaangażowaną w obronę równości płci i praw kobiet została wyróżniona nagrodą Okulary Równości 2015, przyznawaną przez Fundację im. I. Jarugi-Nowackiej. Laureatka nagrody O!lśnienia roku 2017 w kategorii: sztuka. Wraz z Agnieszką Graff wydała w 2015 r. książkę „Memy i grafy. Dżender, kasa i seks”, a w ubiegłym roku powstał jej komiks „Dromaderki”. Najbardziej popularne prace to grafiki z tekstami ilustrujące współczesne życie kobiet w Polsce. Prace, które przybrały formę obrazów, były wystawiane w różnych galeriach w całej Polsce. Obecnie współpracuje z tygodnikiem „Polityka” i „Wysokimi Obcasami”.
Źródło: UM Sopot