“Rozszczekany” konkurs w GAK Plama. Wymyśliła go młoda mieszkanka dzielnicy
Piękność czworonożna niejedno ma imię, o czym można było się przekonać w czwartkowe wakacyjne popołudnie, 18 sierpnia, przed klubem GAK Plama na Zaspie. Odbyła się tu II edycja otwartego Konkursu psich piękności. Czworonogi podzielono na psy małe i duże, wybierano zwycięzców w czterech kategorie: najładniejszy psi nos, najładniejsze psie uszy, najładniejszy psi ogon, relacja właściciel - pies.
Fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl
Konkurs dla psów w Gdańsku
Do zabawy zgłoszono ponad 50 psów: małych i dużych, rasowych i kundelków, szczeniaków i “seniorów” - głównie z Zaspy i dzielnic ościennych.
Publiczność zgromadzona na krzesłach i dywanach rozłożonych na trawniku przed klubem (przede wszystkim byli to właściciele uczestników konkursu, ale nie tylko) brawami nagradzała prezentacje czworonogów na wytyczonym wybiegu, a paradujące pary właściciel - pies barwnie przedstawiała Katarzyna Andrulonis, kierowniczka GAK Plama.
Po prezentacji przed publicznością, każdy z psów zatrzymywał się przed stolikiem jury, które miało bardzo trudne zadanie wyboru tych “naj”.
Ponad 50 psów wzięło udział w konkursie urody przed GAK Plama
Fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl
Kategorie psiego współzawodnictwa
Czworonogi podzielono na psy małe i duże. W obrębie obu grup były te same kategorie:
- najładniejszy psi nos
- najładniejsze psie uszy
- najładniejszy psi ogon
- relacja właściciel - pies
Zwłaszcza w tej ostatniej kategorii - ale nie tylko - wielu właścicieli chwaliło się talentami swoich zwierzęcych przyjaciół (było podawanie łapy i łapanie piłeczki, wskakiwanie na ręce właściciela, a nawet kręcenie ósemek między nogami idącej pani).
Każdy jest zwycięzcą
Zgodnie z założeniem imprezy, nagrody - psie smaczki, gadżety i akcesoria - otrzymały wszystkie zwierzęta biorące udział w konkursie. W każdej kategorii wybrano kilka pierwszych miejsc ex aequo, pozostali konkursowicze zajęli zbiorowe II miejsce.
Jak podkreślają organizatorzy, w wydarzeniu chodzi o bycie razem, rozmowy i nawiązanie nowych relacji, a nie o rywalizację. Pomysłodawczynią konkursu jest Zuzia, dziewczynka mieszkająca w sąsiedztwie Plamy, która z grupą koleżanek często odwiedza klub.
Zuzia przewodniczyła jury, prócz niej zasiedli: Adam Wojnarowski lekarz weterynarii z zaspiańskiej przychodni Awet przy al. Jana Pawła II, Magdalena Pronobis ze Schroniska dla bezdomnych zwierząt Sopotkowo oraz Agata Myga z GAK Plama.