mobile

Rekordowa zdobycz i kolejne zwycięstwo w derbach! Polpharma Starogard Gdański - Trefl Sopot 92:117

W pierwszym spotkaniu Trefla Sopot w 2021 roku żółto-czarni pewnie pokonali na wyjeździe Polpharmę Starogard Gdański 117:92 (26:17, 28:18, 31:28, 32:29). Aż siedmiu koszykarzy #sercasopotu zakończyło 46. derby Pomorza z dwucyfrowym dorobkiem punktowym, a łączna zdobycz, czyli 117 oczek, jest aktualnie najlepszym wynikiem Energa Basket Ligi 2020/2021!

inf. prasowa
Rekordowa zdobycz i kolejne zwycięstwo w derbach! Polpharma Starogard Gdański - Trefl Sopot 92:117

Trener Marcin Stefański zdecydował, iż żółto-czarni rozpoczną mecz w tym samym zestawieniu co w rywalizacji z Asseco Arką Gdynia, czyli Martynas Paliukenas, Łukasz Kolenda, Karol Gruszecki, Nuni Omot i Dominik Olejniczak. Sopocianie dobrze weszli w grę - najpierw za trzy trafił Łukasz, a następnie efektownym wsadem popisał się Dominik. Gospodarze szybko otrząsnęli się i odpowiedzieli. Skuteczną akcją pod koszem popisał się Steven Haney, a następnie rzutem zza linii 6.75 metra punkty zdobył James Washington. Obie drużyny prezentowały dynamiczną koszykówkę. Kiedy kolejną trójkę dla Polpharmy zapisał najlepszy strzelec miejscowych, Trevon Allen, popularni "Farmaceuci" prowadzili po raz pierwszy, lecz nie na długo. Druga trójka młodszego z braci Kolenda, a następnie premierowe punkty Karola i Martynasa pozwoliły sopocianom na ponowne objęcie meczowej inicjatywy (8:14). Passę przerwał Grzegorz Surmacz, jednak żółto-czarni wciąż napierali. Kolejne punkty zdobyli Łukasz i Karol, a kiedy swój dorobek otworzył Nuni Omot i skutecznie zakończył dwie akcje z rzędu, Trefl prowadził 22:12. Wówczas o pierwszy czas poprosił trener Polpharmy, Robert Skibniewski. Po powrocie na parkiet wciąż oglądaliśmy szybką koszykówkę, w której jednak lepiej odnajdywali się sopocianie. Inauguracyjna kwarta zakończyła się zwycięstwem ekipy Marcina Stefańskiego 26:17.

Start drugiej części meczu należał do zawodników Trefla, którzy weszli do gry z ławki rezerwowych. Skuteczne akcje spod kosza Dariousa Motena i Witalija Kowalenki dały żółto-czarnym aż 13 punktów zapasu (19:32). Z reakcją nie czekał szkoleniowiec Polpharmy, który wykorzystał drugi czas. Nie zmieniło to jednak obrazu gry. Na akcje "Farmaceutów" odpowiadali koszykarze z Trójmiasta, dzięki czemu dwucyfrowa przewaga punktowa utrzymywała się. Kiedy stała się ona najmniejsza z możliwych, czyli dziesięciopunktowa (29:39), swój czas wykorzystał Marcin Stefański, a jego wskazówki przyniosły oczekiwany rezultat. Dwie punktowe akcje, w tym jedną bardzo efektowną, zaprezentował Darious Moten, a kiedy kolejne oczka dołożyli Dominik i Nuni, sopocianie prowadzili już 47:29! Ostatecznie zespół Trefla schodził na przerwę z dziewiętnastoma punktami zapasu (54:34). W ciągu pierwszych 20 minut najwięcej punktów dla #sercasopotu zdobyli Łukasz Kolenda i Nuni Omot - po 10.

Ofensywna koszykówka była także kontynuowana w Miejskiej Hali im. Andrzeja Grubby w Starogardzie Gdańskim od początku drugiej połowy meczu. Tak samo też, jak wcześniej, lepiej odnajdywali się w niej zawodnicy Trefla. Za trzy trafili Martynas Paliukenas i Karol Gruszecki, akcję "2+1" przeprowadził Łukasz Kolenda, a kiedy dwoma efektownymi wsadami popisał się Dominik Olejniczak, zespoły dzieliły aż 24 punkty (43:67). Rozpędzona ekipa Marcina Stefańskiego dzięki zespołowej grze dopisywała do swojego dorobku kolejne zdobycze punktowe. Kiedy swoje okazje z linii rzutów wolnych skutecznie wykorzystali TJ Haws i Nuni Omot, a Michał Kolenda jako dziesiąty koszykarz Trefla Sopot zdobył punkty, żółto-czarni prowadzili już 77:45! Znaczną stratę Polpharma zredukowała dopiero pod koniec trzeciej kwarty, lecz sytuacja sopocian wciąż była bardzo komfortowa. 10 minut przed końcową syreną tablica wyników w Starogardzie Gdańskim pokazywała wynik 63:85.

Podobnie jak w meczu z Asseco Arką, w ostatniej części meczu sopocianie nie walczyli tylko o utrzymanie znacznej przewagi do ostatniej syreny, ale także osiągnięcie trzycyfrowej granicy zdobytych punktów. Udało się to jeszcze przed połową czwartej kwarty, kiedy to za trzy trafił Michał Kolenda! Wówczas Trefl Sopot prowadził 101:79. Trener Marcin Stefański wiedząc, iż losy meczu są już przesądzone, dał kolejną szansę występu w Energa Basket Lidze Danielowi Ziółkowskiemu, a ten odwdzięczył się zwiększając o dwa punkty rezultat Trefla. Ostatecznie żółto-czarni zwyciężyli w 46. derbach Pomorza 117:92! Zdobycz punktowa sopocian jest obecnie najlepszym wynikiem Energa Basket Ligi spośród wszystkich dotychczas rozegranych meczów, mimo iż rywalizacja, w odróżnieniu od spotkań z dogrywką, zakończyła się po regulaminowych 40. minutach.

Polpharma Starogard Gdański: Trevon Allen 17, Steven Haney 12, James Washington 12, Joe Furstinger 10, Grzegorz Surmacz 10 oraz Mateusz Itrich 14, Sebastian Kowalczyk 10, Krystian Reszka 3, Sebastian Walda 2, Radosław Chorab 2, Szymon Urbański 0

Trefl Sopot: Łukasz Kolenda 18, Nuni Omot 16 (8 zb.), Dominik Olejniczak 15, Karol Gruszecki 12, Martynas Paliukenas 7 (11 as.) oraz Darious Moten 13, TJ Haws 11, Michał Kolenda 11, Paweł Leończyk 8, Witalij Kowalenko 4, Daniel Ziółkowski 2

 

 

 

 

 

Źródło: Trefl Sopot

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda