Przebudowa Starowiejskiej - co nowego?
Warto będzie tu zaglądać, spędzać wolny czas czy usiąść w restauracyjnym ogródku. Przebudowa ulicy Starowiejskiej i fragmentu ulicy Abrahama wchodzi w ostatnią fazę. Jedna z najbardziej charakterystycznych dróg Śródmieścia będzie bardziej przyjazna pieszym, a dobry klimat dla niezmotoryzowanych stworzą nowe parklety i ogródki, które już pojawiły się na swoich docelowych miejscach
Do tej pory była to ulica do przejazdu przez Śródmieście, ewentualnie postój przy ulicy i załatwianie spraw lub zakupów, już wkrótce zamieni się w miejsce na spokojniejszy spacer, z mniejszym natężeniem ruchu, gastronomicznymi ogródkami, zielenią i parkletami zachęcającymi do zatrzymania się na dłuższą chwilę.
Przebudowa ulicy Starowiejskiej, wraz z którą zmienia się też fragment ulicy Abrahama jest już na ostatniej prostej. W ostatnich dniach ekipy budowlane nie prowadzą już ciężkich prac, a bardziej zajmują się już montażem konkretnych elementów. Raz po raz, co kilkanaście lub kilkadziesiąt metrów, symboliczną i dobrze znaną ulicę gdyńskiego Śródmieścia uzupełniają kolejne instalacje.
„Platformy”, które zmienią funkcję ulicy
Charakterystyczne platformy z kwiatami i kolorowymi ramami budzą sporą ciekawość. „Kto będzie z nich korzystać?”, „Czy to już ostateczna forma?”, „Dlaczego zajęły miejsca parkingowe?” – media społecznościowe obiegają kolejne pytania mieszkańców, a odpowiedź jest prosta: to tak zwane parklety oraz ogródki gastronomiczne, jedne z kluczowych elementów nowej Starowiejskiej, które wcześniej, jeszcze przed rozpoczęciem przebudowy można było dostrzec także na wizualizacjach.
- Są to przestrzenie, które są dedykowane bezpośrednio mieszkańcom naszego miasta. Jedne z nich będą przeznaczone tylko dla firm gastronomicznych, czyli firm, które prowadzą tutaj swoją działalność i skorzystają z nich na wyłączność, wynajmując od nas te miejsca. Drugi rodzaj to parklety, czyli miejsca, gdzie będzie można usiąść, spokojnie odpocząć. Właśnie montujemy na nich meble miejskie, czyli na przykład ławki – wyjaśnia Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.
To zresztą główny cel, który niósł za sobą cały projekt: sprawić, żeby ulica przestała kojarzyć się z samochodowym ruchem i poboczami zastawionymi autami, a zaczęła zachęcać gdynian (i nie tylko) do spędzania na niej swojego wolnego czasu. W jaki sposób? Jak kto woli, ucinając sobie pogawędkę w kawiarnianym ogródku w środku lata, przemykając wprost z dworca modernistycznym Śródmieściem czy spoczywając na moment w przyjemnym cieniu drzew i kamienic.
Właśnie taką aktywność ułatwią nowe elementy. To dokładnie 7 wypoczynkowych parkletów z ławkami czy siedziskami i 7 platform, które po ustawieniu krzeseł i stolików zamienią się we wspomniane ogródki gastronomiczne.
Wszystkie są zbudowane ze stalowej konstrukcji i kompozytowych desek, a ich użytkowników od jezdni oddzieli balustrada z wkomponowanymi w nie kwiatowymi donicami (będą „otwarte” w stronę chodników). Stalowe elementy mają charakterystyczny, amarantowy kolor, który pojawił się wcześniej też na nowych słupach oświetleniowych i budzi spore zainteresowanie. To barwa wybrana przez miejskiego plastyka. Nie jest przypadkowa, bo poza tym, że stanowi wyrazisty kontrast do standardowej ulicznej infrastruktury, nawiązuje też do historycznego wyglądu tej ulicy, a konkretniej: do koloru cegieł, z których powstawały pierwsze zabudowania w tym miejscu.
Platformy różnią się wielkością i układem, a wszystkie z nich stanęły na jezdni – tam, gdzie wcześniej poza postojem dla aut nie było miejsca zarezerwowanego bezpośrednio dla pieszych.
Dodatkowe donice stanęły również w tych miejscach ulicy, gdzie nieodpowiedzialne parkowanie (czyli wbrew znakom zakazu) mogłoby w przyszłości ograniczać widoczność i tworzyć zagrożenie dla przechodniów. Już rosną w nich m.in. rokitniki, kruszyny, trzcinniki, kostrzewy, szałwie, kolorwe tulipany czy narcyzy, które będą jeszcze tego lata cieszyć oko użytkowników. Zieleni po zakończonej przebudowie będzie jeszcze więcej, bo na Starowiejskiej już przybyły 73 nowe drzewa, a na fragmencie Abrahama – kolejnych 30 drzew.
Więcej ruchu, mniej samochodów
Wszystko to, do pary ze zmienioną organizacją ruchu sprawi, że „nowa” Starowiejska będzie po prostu zachęcać do bardziej zrównoważonej mobilności, czy to przemieszczając się pieszo, czy rowerem. Te formy ruchu będą miały priorytet, a ruch samochodowy zostanie znacznie uspokojony.
- Przypomnę, że odwracamy ruch, czyli od ulicy Władysława IV do ulicy 3 Maja będzie można jechać tylko i wyłącznie w stronę dworca głównego. To spowoduje, że ta ulica się uspokoi, przestanie być ulicą tranzytową i przede wszystkim w ten sposób odblokujemy kolejną przestrzeń dla mieszkańców naszego miasta – mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.
fot. Kamil Złoch/gdynia.pl