Powrócił uporczywy problem mieszkańców bloku przy ul. Ubocze 24
Mieszkańcy budynku przy ul. Ubocze 24 od lat zmagają się z dość męczącym problemem. Chodzi o insekty, które oprócz tego, że są nieestetyczne to jeszcze gryza lokatorów. W sprawie postanowili interweniować radni Rady Miasta Przemysław Majewski oraz Andrzej Skiba
Budynek przy ul. Ubocze 24 został do oddany do użytku w 2009 r. dość szybko zyskał miano hotelowca z lat 70. Budynek był dość często dewastowany. Jednak nie to jest największą zmorą mieszkających w nim lokatorów. W budynku jest plaga robactwa.
Ofiarami insektów padają mieszkańcy bloku. - Ich obecność skutkuje dotkliwymi pogryzieniami nie tylko dorosłych, ale i dzieci – alarmują miejscy radni Przemysław Majewski oraz Andrzej Skiba i dodają – Poszkodowanymi są także dzieci i młodzież, które spotykają się w swojej społeczności z przykrymi komentarzami wynikającymi z niezawinionej przez nich obecności robactwa w należącym do Gminy Miasta Gdańsk budynku.
Mieszkańcy od lat próbują na własną rękę pozbyć się insektów ponosząc przy tym niemałe koszty.
Jak wskazują radni Gdańskie Nieruchomości odpowiadające za budynek dezynfekowały części wspólne budynku, jednak jak widać nie przyniosło to spodziewanych efektów.
- Niestety nie przynosi to wymiernych i trwałych rezultatów z powodu zagnieżdżenia się insektów w gminnych lokalach zamieszkałych oraz licznych pustostanach – zauważają radni.
W związku z niełatwą sytuacją mieszkańców radni skierowali do miasta wiele pytań. W tym o strategię długoterminową czy zaplanowanych dezynsekcji pustych lokali.
fot. mat.pras.