mobile

Pokazał policjantom cztery litery, lecz na tym się nie skończyło

Awanturnik z Czerska został zatrzymany przez policję. Poza pokazaniem pośladków, odpowie też za zniszczenie mienia, groźby karalne i prowadzenie roweru pod wpływem

Jakub Bielawski
Pokazał policjantom cztery litery, lecz na tym się nie skończyło

Na odsłonięciu pośladków się nie skończyło

Mężczyzna z Czerska natrafił na pomorskich policjantów kilka razy tego samego dnia. Wpierw, we wtorek, funkcjonariusze zainterweniowali, gdy mężczyzna na widok radiowozu odsłonił swoje walory. Mężczyzna w wyniku tego dostał mandat, lecz na tym nie skończyły się jego ekscesy, bowiem dopiero się rozkręcał.

Później tego samego dnia, mężczyzna udał się do znajomego, z którym wspólnie spożywali alkohol. 42-latek w trakcie libacji wdał się w kłótnię ze swoim kompanem, w wyniku której zniszczył jego samochód, obficie polewając go białą farbą i piwem. Dodatkowo, naruszył także ogrodzenie posesji.

Zabrał rower i pojechał w siną dal

Ponadto, jak ustalili policjanci, ten sam człowiek następnie wkradł się na teren innej posesji, gdzie groził czterem kobietom, po czym jednej z nich zabrał rower i udał się nim w kierunku centrum miasta. Zaalarmowani o zajściu funkcjonariusze prędko namierzyli awanturnika jadącego rowerem jedną z czerskich ulic. Policjanci sprawdzili trzeźwość mężczyzny, przy czym okazało się, że delikwent miał ponad promil alkoholu w organizmie.

Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty za popełnione przestępstwa. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

fot. Policja           

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda