Poidełka z gdyńską wodą
22 marca obchodzimy Światowy Dzień Wody. Mamy szczęście żyć w miejscu, w którym dostęp do niej jest niemal nieograniczony. Tym bardziej powinniśmy uczyć się ją szanować, oszczędzać i wykorzystywać we właściwy sposób. Gdynia po raz kolejny rusza z inicjatywą „Poidełka w szkołach”, w ramach której w placówkach edukacyjnych pojawią się kolejne wygodne kraniki z czystą, zdatną do picia wodą.
Akcja „Poidełka w szkołach” przede wszystkim obala mit mówiący jakoby woda w gdyńskich kranach nie nadawała się do picia bez przegotowania.
- Woda, nazywana przez wielu „kranówką”, jest smaczna i można ją pić bezpośrednio z kranu bez obaw o swoje zdrowie – wyjaśnia Anna Szpajer z PEWIK GDYNIA – Jakość wody z gdyńskiej sieci wodociągowej przewyższa jakość źródlanej wody butelkowanej, która nie podlega aż tak surowym przepisom i badaniom, a przy tym nie ma też dowodu, że jest zdrowsza.
Inicjatywa polega na instalowaniu w kolejnych gdyńskich placówkach edukacyjnych wygodnych poidełek, z których można bezpośrednio napić się wody. Znaczna część szkół w Gdyni została już w nie wyposażona. W tym roku zamontowanych zostanie kolejnych kilkanaście.
- Docelowo w każdej gdyńskiej szkole zainstalowane będą poidełka oferujące najwyższej jakości wodę pitną – mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia – Urządzenia, które instalujemy w placówkach są estetyczne i łatwe w utrzymaniu. To sposób, by wszystkim zapewnić wygodny dostęp do czystej i zdrowej wody, którą można pić bez obaw. Edukacja zdrowotna ma największe szanse na powodzenie, gdy zaczyna się ją od najmłodszych lat.
Akcja wychodzi naprzeciw potrzebom zdrowych zasad żywienia w szkołach. Smaczna i zdrowa woda dostarczana przez sieć wodociągową jest znakomitą alternatywą dla słodzonych, wysokokalorycznych napojów. Picie wody pomoże z pewnością w walce z coraz częściej spotykanymi u dzieci otyłością i próchnicą.
Rywalizująca z „kranówką”, dostępna w butelkach PET, tzw. „woda źródlana” jest nie tylko zdecydowanie droższa. Co więcej, opakowania plastikowe po wodzie mają znaczący, szkodliwy wpływ na środowisko. Ilość produkowanych przez ludzi śmieci jest zatrważająca. Tym bardziej warto zastosować zamiennik w postaci gdyńskiej wody – zarówno w szkole, jak i w domu czy miejscu pracy.
Światowy Dzień Wody to również doskonały moment by zastanowić się jak i skąd w ogóle bierze się woda w gdyńskich kranach.
- Możemy się pochwalić, że jako jedno z niewielu miast w Polsce posiadamy wyłącznie podziemne ujęcia wody. PEWIK obsługuje osiem takich ujęć. Największe, o nazwie „Reda”, zaopatruje w wodę znaczną część mieszkańców Gdyni oraz w całości mieszkańców Rumi i Redy – tłumaczy Anna Szpajer.
Wysokiej jakości woda pochodzi z osadów geologicznych czwartorzędu (67%), trzeciorzędu (22%), kredy (11%). Według obowiązującej klasyfikacji, są to wody odpowiadające I klasie czystości wód, w których wartości elementów fizykochemicznych są kształtowane wyłącznie w efekcie naturalnych procesów zachodzących w wodach podziemnych i nie wskazują na wpływ działalności człowieka.
Wszystkie gdyńskie ujęcia wyposażone są w stacje uzdatniania, w których prowadzony jest proces mający na celu obniżanie zawartości związków żelaza i manganu do poziomu odpowiadającego obowiązującym przepisom. Płynąca w gdyńskich kranach woda nie jest chlorowana. Większość stacji uzdatniania została rozbudowana lub zmodernizowana, zapewniając jakość na wysokim poziomie.
Woda dostarczana przez PEWIK spełnia wszystkie, określone przepisami prawa, normy jakości. Badania przeprowadzone są na bieżąco przy udziale zarówno własnych jak i zewnętrznych laboratoriów. To wszystko jest gwarantem, że woda z sieci wodociągowej jest smaczna, zdrowa i nie wymaga dodatkowego uzdatniania za pomocą filtrów domowych.