Pobił i okradł, a teraz przebywa w areszcie
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku kilka godzin po zdarzeniu zatrzymali sprawcę rozboju. Mężczyzna pokłócił się ze swoim znajomym, pobił i okradł. Pokrzywdzony trafił do szpitala. W poniedziałek sąd zastosował wobec 20-letniego podejrzanego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Za rozbój grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu kryminalni z komendy miejskiej w Gdańsku uzyskali informację, że do szpitala przewieziony został mężczyzna z obrażeniami na ciele świadczącymi o pobiciu. Choć policjanci formalnie nie zostali o tym fakcie poinformowani, śledczy od razu zajęli się tą sprawą.
Już po kilku godzinach ustalili, kim jest sprawca i wszystkie okoliczności zdarzenia. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 20-letni mężczyzna odwiedził swojego znajomego, przewrócił go na ziemię, zaczął bić i kopać po całym ciele. Mężczyzna żądał, aby podał numer pin do karty bankomatowej i do telefonu komórkowego. Po zabraniu cennych przedmiotów natychmiast uciekł. Ratownicy pogotowia zabrali pokrzywdzonego do szpitala.
Jeszcze tego samego dnia zatrzymali 20-letniego mieszkańca Gdańska. W Prokuraturze Rejonowej Gdańsk – Wrzeszcz mężczyzna usłyszał zarzuty. W poniedziałek sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
Teraz grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.