Pobił 75-latka, bo nie wierzy w koronawirusa
Gdańscy policjanci zatrzymali 27-letniego gdańszczanina, który nie wierzy w zagrożenie wynikające z covid-19. Gdy zabrakło mu argumentów podczas dyskusji, pobił 75-latka, który przyszedł do przychodni po kolejną dawkę szczepionki. Mężczyzna usłyszał zarzut i został objęty policyjnym. Teraz grozi mu kara 2 lat więzienia.
W minioną środę do policjantów z komisariatu we Wrzeszczu zgłosił się 75-letni mieszkaniec Gdańska i powiadomił o tym, że podczas wizyty w przychodni lekarskiej młody mężczyzna zaczepiał go i był agresywny. Między mężczyznami doszło do dyskusji na temat poglądów i zagrożeń dotyczących coronawirusa. Gdy 75-latek opuścił przychodnię, w której przyjął kolejną dawkę szczepionki, mężczyzna zaatakował go i kilka razy uderzył w twarz.
Sprawą od razu zajęli się kryminalni, którzy podczas swojej pracy sprawdzili wszystkie zdobyte informacje, zabezpieczyli i przeanalizowali także monitoring. Kryminalni szybko ustalili tożsamość mężczyzny oraz jego adres. W miniony piątek tuż po godz. 19.00 kryminalni z Wrzeszcza zatrzymali 27-latka w mieszkaniu na Przymorzu. Zatrzymany sprawca spędził noc w policyjnym areszcie, następnego dnia usłyszał zarzut spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu. Został też objęty policyjnym dozorem.
Za tego typu przestępstwo grozi kara 2 lat więzienia.
ft.Policja