Polacy należą do najbardziej zapracowanych mieszkańców Europy. Przysługujący urlop warto poświęcić na regenerację i relaks, zamiast trwonić go na przekładane od zimy malowanie mieszkania.

Polacy z grubsza dzielą się na cztery grupy. Tych, którzy jeżdżą nad morze, na Mazury, w góry oraz tych, którzy chcą mieć pewność dobrej pogody.

Mniej zamożni wczasowicze często korzystają z bogatej oferty agroturystycznej. Na jednym z portali oferującym wyłącznie oferty tego typu jest kwatera w Juracie za 40 zł/noc. Nocleg w gospodarstwie w otulinie rezerwatu przyrody Mierzeja Serbska kosztuje 30 zł/ osobę, niestety aby dotrzeć do plaży należy się przygotować na 2 kilometrowy spacer.

Nie każdy lubi rozciągające się jak okiem sięgnąć parawany i sport polegający na szukaniu kawałka wolnej plaży. Górskie szlaki mają to do siebie, że ciężko jest wbić w skałę palik od ogrodzenia. Tradycyjne problemy z dojazdem do stolicy polskich gór wynagradzają piękne widoki. Urlop w Zakopanem można rozpocząć już od 35 złotych za noc w prywatnych kwaterach. Wczasowicz szukający luksusu za jedną noc w apartamencie prezydenckim pięciogwiazdkowego hotelu zapłaci 2 600 złotych. To 74 dni pobytu w pensjonacie. Zatłoczone Zakopane może być zbyt głośne dla zszarganych nerwów niektórych warszawiaków. Odrobinę na Północ w Białym Dunajcu czekają pokoje gościnne za tak niewiele jak 30 złotych za noc.

Mazury, które znalazły się w finale konkursu „7 nowych cudów świata”, to kolejny popularny kierunek wakacyjny wśród warszawiaków. Ceny kwater na pojezierzu mazurskim zaczynają się już od 30 zł, a górny pułap za dobę w pięciogwiazdkowym hotelu to ponad 500 złotych. Niezależnie czy wybierzemy opcje minimum, czy maksimum, komary są w cenie.

Duża ilość portali prezentujących oferty wypoczynkowe, ułatwia znalezienie pasującej do naszych oczekiwań i portfela, jednak synonimem udanego urlopu jest dobra pogoda. Bez niej urlop nie będzie udany. Polska aura jest kapryśna i przypomina trochę grę w totolotka. Wszyscy liczą na trafienie, ale nie wszystkim to się udaje. Na słońce każdego dnia urlopu mogą za to liczyć ci, którzy zdecydują się spędzić wczasy za granicą.

Małgorzata Plutecka z biura Neckermann odpowiada nam na pytanie, jakie są najpopularniejsze kierunki zagraniczne wśród rodaków. Mapa najpopularniejszych miejsc wypoczynku zmieniła się, a obok walorów wypoczynkowych czy ceny szczególne znaczenie ma bezpieczeństwo, które decyduje o wyborze miejsca wypoczynku. Hity sprzedaży lata warszawiaków to jak Bułgaria, wyspy greckie z Kretą i Rodos na czele, kierunki te notują największe wzrosty w porównaniu do roku poprzedniego. Na kolejnych miejscach plasuje się jest Hiszpania głownie Majorka oraz Turcja. Najczęściej wybieramy hotele 4-gwiazdkowe z All inclusive. Chorwacja, Włochy oraz Bułgaria to najczęściej wybierane kierunki przez fanów wakacji na 4 kółkach. W tym roku większe jest zainteresowanie wyjazdami autem. Wakacje na czterech kółkach turyści zamierzają spędzić w Chorwacji (przede wszystkim Dalmacja, Istria), Bułgarii lub we Włoszech (Toskania, Górny Adriatyk, Sycylia i jezioro Garda). Hitem sprzedaży jest Chorwacja – ponad 40 proc. więcej klientów spędzi tam z nami wakacje w porównaniu do roku poprzedniego. Bardzo dobry dojazd, piękne krajobrazy, dobra kuchnia, walory kulturowe, ale też coraz lepsza baza noclegowa sprawiają, że Chorwacja od wielu lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem Polaków. Co ciekawe, coraz więcej osób wybiera się do Chorwacji na wakacje all inclusive do hoteli cztero- i pięciogwiazdkowych a nie do apartamentów bez wyżywienia co było popularne w latach poprzednich.

Ile trzeba mieć? Bułgara w lipcu to wydatek 1285 zł. za tygodniowy pobyt w 2 gwiazdkowym hotelu bez wyżywienia. Należy pamiętać, że Słoneczny Brzeg leży odrobinę mniej (dokładnie 2,5 minuty geograficzne) na południe niż chorwacki Dubrownik. Ceny wakacji w Chorwacji zaczynają się od 1645 zł. Grecja kontynentalna - 1267 zł, Hiszpania (Costa Brava)- 2234 zł, Maroco - 2234 zł, Portugalia - 3059 zł, Tunezja - 1568 zł, Turcja 1483 zł, Włochy - 2298 zł. Jest w czym wybierać. Oferty skrojone są pod oczekiwania klientów. Rodzina z dziećmi oczekuje innego zaplecza, niż dwójka zakochanych, pragnąca spędzić romantyczny tydzień pod palmami. Konsultanci biur podróżny doskonale o tym wiedzą i dobiorą idealne wakacje zgodne z naszymi oczekiwaniami.

Ci, którzy nie znoszą zorganizowanych wakacji powinni pamiętać o portalach kontraktujących ze sobą właściciela kwatery i turystę. To rozwiązanie dla bardziej samodzielnych podróżników. Można ułożyć własną wymarzoną wycieczkę i zakwaterować się na miarę możliwości finansowych. Wszystko pod kontrolą, oprócz pogody.

Jeśli jednak z różnych powodów dni wolne gdzieś się „rozeszły” pozostaje wypoczynek weekendowy. Pomorze ma bogatą ofertę i nawet miłośnicy wspinaczki mogą oddawać się swojemu hobby nie ruszając się z Trójmiasta. W granicach aglomeracji można robić już praktycznie wszystko. Atrakcje skierowane do osób aktywnych obejmują strzelnice, boulderownie, parki linowe, sporty wodne i wiele innych. Amatorzy biernego wypoczynku mają do dyspozycji liczne parki, wydarzenie kulturalne i beztroskie plażowanie nad brzegiem morza. Weekend w jednym z trójmiejskich miast może być ekscytujący i jedynym ograniczeniem jest zasobność portfela.