Nowy Jazz Duo z Pesy przyjechał do Gdańska pod koniec lipca. Miał wyjechać na trasę po dwóch tygodniach, stoi w zajezdni do dziś

Tramwaj miał wyjechać na ulice dwa tygodnie po dostawie - nastąpiła ona w nocy z 29 na 30 lipca - po uzyskaniu homologacji i odebraniu tramwaju przez przewoźnika. Nie wyjechał jednak z zajezdni do dziś, nie odbyła się nawet żadna oficjalna prezentacja pojazdu.

Pojawiły się głosy, że tramwaj wyprodukowano niezgodnie z wymaganiami Gdańskich Autobusów i Tramwajów. Jednak, jak mówi Maciej Grześkowiak z zespołu PR Pesy Bydgoszcz, tramwaj wyprodukowano zgodnie ze specyfikacją istotnych warunków zamówienia przetargowego. - Ukończył on wszystkie badania homologacyjne z wynikiem pozytywnym, a sprawozdanie z badań zostało już złożone do Urzędu Transportowego Dozoru Technicznego - dodaje.

Nie jest to jedyne opóźnienie - w Gdańsku powinny być już trzy kolejne pojazdy, a do końca roku ma ich być w mieście 15; producent zapewnia, że Jazzy dla Gdańska są w produkcji, a dostawy będą następować po wydaniu świadectwa homologacji. Z kolei suma kary, jaką nalicza GAiT Pesie, wynosi już tyle, że pozwala na zakup dodatkowych dwóch pojazdów.