Do Gdańska przyjechała samica hipopotama karłowatego. Malela ma osiem lat i zostanie partnerką samca Sapo, który od jakiegoś czasu mieszka w Oliwie. Malela przybyła z Loro Parku na Teneryfie. Hodowla tego gatunku w ogrodach zoologicznych jest niezwykle istotna dla jego ochrony i przetrwania.

Malela jest młodą samiczką - ma 8 lat i waży ponad 200 kg. W Gdańsku czekał na nią Sapo, który mieszka w Oliwie od 2012 roku. Hipopotamy karłowate to kuzyni hipopotamów nilowych. W środowisku naturalnym zwierzęta te występują w lasach deszczowych i na bagnach zachodniej Afryki. Na świecie zostało ok. 2000 osobników, które tracą siedliska do życia, a ich populacja stale się zmniejsza.

- Gatunek ten jest zagrożony wyginięciem, stąd decyzja koordynatora o przyznaniu nam młodszej samicy.Hodowla zachowawcza tego gatunku w ogrodach zoologicznych jest niezwykle ważna dla jego ochrony i  przetrwania - mówi Emilia Salach, dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego.

Hipopotamy karłowate w chłodniejsze dni można obserwować w ich pawilonie.

fot. pixabay