Letnica. Przy ul. Uczniowskiej powstanie ogród deszczowy ze środków Budżetu Obywatelskiego
W tym roku debiutuje tzw. Zielony Budżet Obywatelski w Gdańsku. W ubiegłym roku to mieszkańcy, po raz pierwszy w historii naszego miasta, głosowali na "zielone" projekty, które ich zdaniem powinny wygrać w BO 2021. Przyszedł czas na realizację tych zwycięskich. Właśnie trwają prace projektowe nad stworzeniem ogrodu deszczowego w Letnicy. Nad tą inwestycją czuwa miejska spółka Gdańskie Wody.
Pula środków w "zielonym" BO 2021 wynosiła 2,88 mln złotych - w projektach dzielnicowych i 1,08 mln złotych - w projektach ogólnomiejskich. Realizację zwycięskich projektów rozdzielono pomiędzy trzy miejskie jednostki: Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska, Gdański Zarząd Dróg i Zieleni oraz wspomniane już Gdańskie Wody. Te ostatnie zrealizują w sumie trzy ogrody deszczowe w naszym mieście w ramach "zielonego" BO. Właśnie trwają prace projektowe nad planowanym ogrodem deszczowym przy ul. Uczniowskiej.
- W ramach inwestycji powstanie system czterech niecek, które zmagazynują nadmiar "deszczówki" spływającej z ciągu komunikacyjnego. Woda opadowa trafi do niecek poprzez obniżony zabruk wokół wpustu i obniżone krawężniki. Nadmiar wody z niecek znajdujących się pomiędzy rondem a ścieżką rowerową będzie odprowadzany do podziemnej sieci kanalizacji deszczowej - tłumaczy Agnieszka Kowalkiewicz, kierownik Działu Adaptacji do Zmian Klimatu i jednocześnie rzecznik prasowa spółki Gdańskie Wody. - Dodatkowo, na obszarze zieleni poniżej chodnika zaprojektowano dwie niecki bezodpływowe w najniższych punktach terenu, dzięki czemu będą one gromadzić wodę opadową spływającą z okolicznej niezagospodarowanej zieleni.
Ten system małej retencji pozwoli zgromadzić około 40 metrów sześciennych wody. Ogrody deszczowe pokryte zostaną darnią oraz specjalnie dobranymi nasadzeniami - z bylin oraz krzewów ozdobnych, które dobrze znoszą okresowe zalewanie wodami opadowymi.
- Dzięki zdolności podczyszczania, odpowiednio dobrane gatunki roślin poprawią też jakość wód deszczowych spływających z okolicznych nawierzchni utwardzonych. Zadaniem projektowanego systemu małej retencji będzie przede wszystkim spowolnienie spływu oraz zagospodarowanie wody opadowej z jezdni, chodnika i ścieżki rowerowej - wyjaśnia Agnieszka Kowalkiewicz.
Już dziś wiadomo, że wśród zasadzonych roślin pojawi się m.in. mozga trzcinowata, którą spotkać można głównie na terenach podmokłych. Ma ona duże znaczenie w oczyszczaniu terenów skażonych biologicznie, dlatego tak istotna jest jej obecność nad zbiornikami wodnymi. Dodatkowo na terenach zalewowych pełni funkcję ochronną - jej silnie rozrastające się korzenie tworzą zbitą masę, chroniąc glebę przed erozją.
W tym ogrodzie deszczowym pojawi się też urokliwa pałka wąskolistna. To nadwodna bylina o smukłej łodydze i charakterystycznym walcowatym kwiatostanie. Pełni bardzo ważną funkcję - filtruje i oczyszcza wodę.
Co ciekawe w przypadku ogrodów deszczowych - o ile potrzeba kilku, a czasem i kilkunastu miesięcy, na wykonanie dokumentacji projektowej dla takiego ogrodu, o tyle już sama realizacja trwa zazwyczaj zaledwie kilka tygodni.
W ubiegłym roku "zielone projekty" do BO 2021 można było zgłaszać w pięciu obszarach:
-
Nasadzenia roślinności na terenach zieleni miejskiej: w parkach, zieleńcach, skwerach, w ramach zieleni przyulicznej, na terenach mieszkaniowych gminnych
-
Przestrzenie rekreacyjne kształtowane w zieleni, w których dominującą funkcją będzie rekreacja czynna
-
Parki kieszonkowe, czyli ogólnodostępne tereny zieleni niewielkich rozmiarów o powierzchni od 300 do 1000 mkw, miejsce do wypoczynku biernego, wyposażone w elementy małej architektury
-
Ogrody deszczowe, czyli obiekty retencyjne zagospodarowujące wody opadowe z pobliskich terenów utwardzonych w zieleni miejskiej lub przydomowej zakładane w gruncie lub w pojemnikach. Ich podstawową funkcją jest infiltracja wody do gruntu
-
Renowacja istniejących terenów zieleni - działania polegające na poprawie istniejącego stanu parku, zieleńca, skweru czy pasa zieleni przyulicznej
Gdańszczanie najczęściej zgłaszali, a także głosowali, na projekty dotyczące nowych nasadzeń drzew. Nie brakowało też pomysłów związanych właśnie z małą, lokalną retencją. W ubiegłym roku mieszkańcy głosowali w sumie nad 147 projektami tzw. zielonego BO, a wygrało i zostanie zrealizowanych 45 z nich.
Fot. Gdańskie Wody