Kradli paliwo, trafili w ręce funkcjonariuszy policji
Policjanci w wyniku podjętej interwencji zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 26 i 39-lat, którzy włamali się do auta i ukradli z niego paliwo. Złodziei na gorącym uczynku zatrzymali policjanci ze Śródmieścia, gdy mieszkańcy Gdańska przelewali ukradzioną benzynę do swojego auta. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu, dziś usłyszą zarzut kradzieży z włamaniem do samochodu i kradzieży z niego paliwa. 39-latek dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy. Prokurator i policjanci wnioskują o jego aresztowanie.
Policjanci z ogniwa interwencyjnego patrolowali ulice Śródmieścia. Około godziny 5 rano, podczas sprawdzania parkingu niestrzeżonego zauważyli mężczyznę, który wlewał paliwo do zbiornika volkswagena. Policjanci, gdy podchodzili do mężczyzny, zauważyli, że w samochodzie na minuty zaparkowanym obok volkswagena otwarty jest wlew paliwa, z którego wystaje gumowy wąż. Jednocześnie policjanci zobaczyli jak kolega mężczyzny, który wlewał paliwo do volkswagena, taki sam wąż chowa przed policjantami pod siedzeniem w aucie.
Policjanci zdecydowali o zatrzymaniu obu mężczyzn pod zarzutem kradzież z włamaniem do samochodu i kradzieży paliwa. Mężczyźni próbowali uciec z miejsca interwencji, ale szybko zostali obezwładnieni i przewiezieni do komisariatu. Na miejscu interwencji policjanci wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady.
Śledczy przyjęli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i ustalili, że w baku samochodu znajdowało się około 27 litrów paliwa, a dzięki interwencji policjantów mężczyźni nie zdążyli opróżnić całego baku.
Dziś 39-latek i jego 26-letni kolega, zostaną doprowadzeni do prokuratury. Obaj usłyszą zarzuty kradzieży z włamaniem do samochodu i kradzieży benzyny, za co grozi 10 lat pozbawienia wolności.
39-latek jest recydywistą, prokurator wnioskuje do sądu o jego aresztowanie.
Źródło: Pomorska Policja
fot. Pixabay