Koniec kariery Króla Dopalaczy
Policja badała te sprawę przez rok, znaleziono milion złoty w gotówce oraz broń.
Mimo że Król Dopalaczy razem ze swoją matką, zostali zatrzymani w połowie grudnia, policja nie zaprzestała poszukiwań. Przy poprzednim przeszukaniu mieszkania, znaleziono kilkaset opakowań z różnymi substancjami, wagi elektroniczne, dwie sztuki broni i amunicję, ponad 35 tys. zł oraz naklejki z napisami "granulat do czyszczenia felg". Podejrzany rozporowadzał substancje odurzające w klubach nocnych i innym miejscach, pełnych młodych ludzi. Czterdziestosześcioletnia matka podejrzanego, dopalacze sprzedawała przez okno swojego mieszkania. Po zbadaniu, substancje okazały się bardzo niebezpieczne. Wszyscy eksperci jednoznacznie stwierdzili, że substancje te stwarzały bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia.
Podczas drugiego przeszukania mieszkania z wykorzystaniem m.in. georadaru, policjanci znaleźli blisko 1 mln zł w gotówce, trzy jednostki broni z amunicją, kilkadziesiąt ampułek z różnymi substancjami w płynie i przeszło kilogram w proszku. Mimo to, podejrzani nie przynali się do winy, grozi im do 8. lat więzienia.