O problemie wyrastających jak grzyby po deszczu salonów do gry w „Jednorękiego Bandytę” wiadomo od lat. Organizatorom nielegalnych kasyn grozi kara grzywny lub pozbawienia wolności do lat 3. Dodatkowo osoby urządzające gry hazardowe bez pozwolenia muszą liczyć się z grzywną w wysokości 100 tys. zł od każdego automatu. Mimo ustawy regulującej kwestie uprawiania hazardu w Trójmieście nadal nie brakuje szulerni. Z końcem 2015 roku już żadna firma na Pomorzu nie ma aktualnego pozwolenia na urządzanie gier na automatach o niskich wygranych.

Wg mieszkańców Trójmiasta ogólna dostępność punktów hazardowych a także lokalizowanie  ich  często kilkanaście m od domów mieszkalnych jest najbardziej uciążliwą cechą sąsiedztwa szulerni. W ciągu dnia ruch w pobliżu kasyn jest raczej niewielki. Salony gier z automatem do gry w jednorękiego bandytę są czynne już od południa, ale ruch zaczyna się tam w środku nocy. Trudno jest nawet określić ich liczbę.

- Jako przedstawiciele rady dzielnicy nie będziemy ingerować w indywidualny osąd klientów salonów gier. To ich sprawa w jaki sposób chcą wydawać swoje ciężko zarobione pieniądze. Chodzi nam raczej o to, by odpowiednia polityka regulowała kwestie zakładania szulerni. Tymczasem nieestetyczne salony gier, często powstające w blaszanych czy drewnianych budkach szpecą centrum miasta. To nie tylko problem samej Gdyni. Podobne lokale na stałe wpisują się w krajobraz wielu miast w Polsce- ocenia radny dzielnicy Witomino.

Zdaniem radnego automaty do gry w jednorękiego bandytę powinny być umieszczane w słabiej oznaczonych pawilonach, w bocznych uliczkach oraz suterenach kamienic. Tymczasem domy gier lokalizowane są z reguły na prywatnych działkach, więc mieszkańcom i radnym pozostaje wnoszenie skarg na uciążliwe i hałaśliwe sąsiedztwo. Skargi te często dotyczą kwestii bezpieczeństwa. Skargi mieszkańców są nieskuteczne.  Po kilku dniach likwidowane przez policję szulernie pojawiają się często w tym samym miejscu. To prosty pomysł na biznes wymagający od właściciela firmy tylko postawienia bajeru reklamowego i zainstalowania kamery.

- Istniejąca ustawa hazardowa nie dotyczy małych salonów gier. Reguluje problem dużych kasyn. Nie ustala natomiast jaka ilość kasyn ma przypadać na określoną liczbę mieszkańców miasta- podsumowuje radny.

W 2017r. w wyniku 27  kontroli Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku skonfiskowano 127 automatów do gry w „Jednorękiego Bandytę”.

Żródło zdjęcia: https://pl.wikipedia.org/wiki/Jednor%C4%99ki_bandyta