Jadąc na służbę udzielił pomocy poszkodowanej
Bytowski dzielnicowy jadąc na służbę zauważył, że jadący przed nim pojazd wpada w poślizg i dachuje. Natychmiast podbiegł do samochodu i wyciągnął z niego poszkodowaną kobietę. Pomocy udzielał, aż do przyjazdu służb ratowniczych.
Rano 12 stycznia w Pomysku Wielkim jadący na służbę bytowski dzielnicowy st. asp. Wiesław Zelewski zauważył, że jadąca przed nim kierująca Renault wpada w poślizg i dachuje w przydrożnym rowie. Policjant natychmiast zatrzymał swój prywatny pojazd w bezpiecznym miejscu i podbiegł do kierowcy, który dachował.
Znajdowała się w nim jedna osoba. Kobietę w samochodzie zablokował pas przez co nie mogła się z niego wydostać. Dzielnicowy przeciął pasy i niezwłocznie wyciągnął kobietę z pojazdu. Zaalarmował służby ratownicze i do czasu ich przybycia kontrolował czynności życiowe poszkodowanej zapewniając jej komfort termiczny i psychiczny.
Po przybyciu służb ratowniczych, okazało się, że 49-latka nie odniosła poważnych obrażeń. Policjanci na miejscu ustalili, że była trzeźwa a prawdopodobną przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków. Kierująca została pouczona.
Bytowscy policjanci apelują o ostrożną jazdę. Zdejmijmy nogę z gazu i dostosujmy prędkość do zimowych warunków.
Źródło: Pomorska Policja