Chciał ukraść drogie perfumy. Usłyszał cztery zarzuty.
Do policyjnego aresztu trafił 38-latek, podejrzany o kradzież sklepową. Mężczyzna został zatrzymany chwilę po tym, jak z drogerii chciał ukraść dwie sztuki perfum warte prawie 1,3 tys.zł.
Sprawca miał na swoim koncie znacznie więcej tego typu przestępstw. Mężczyzna usłyszał 4 zarzuty kradzieży przedmiotów na łączną kwotę ponad 7,6 tys. zł, za które będzie odpowiadał w warunkach recydywy.
Policjanci z komisariatu na Śródmieściu odebrali zgłoszenie, że w jednej z drogerii mężczyzna ukradł dwie butelki perfum. Po przyjechaniu na miejsce ustalili, że ujęty przez ochronę 38-latek zabrał z półki towar warty prawie 1,3 tys.zł, przeszedł przez linię kas i chciał wyjść ze sklepu. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
W trakcie pracy nad tą sprawą funkcjonariusze ze Śródmieścia i Suchanina ustalili, że 38-latek ma na swoim koncie więcej przestestw. Funkcjonariusze zebrali materiał dowodowy, pozwalający na przedstawienie mu łącznie czterech zarzutów za kradzieże sklepowe. Śledczy ustalili, że mężczyzna pod koniec lipca w jednym ze sklepów w centrum handlowym na Śródmieściu ukradł mysz komputerową oraz dwie pary słuchawek dousznych wartych prawie 1,2 tys. zł. Dodatkowo 38-latek odpowie za kradzieże artykułów z jednego z supermarketów, między innymi 12 butelek whisky, dwie męskie bluzy i paczkę chipsów o łącznej wartości 1,3 tys.zł. Natomiast tydzień później w drogerii we Wrzeszczu ukradł cztery flakony perfum warte 3,9 tys.zł.
Mężczyzna za przestępstwa kradzieży odpowie w warunkach recydywy, ponieważ wcześniej odbywał już karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa.Grozi mu kara 7,5 llat pozbawienia wolności.
fot. pixbay