„Święta godne, a nie głodne” - to hasło Świątecznej Zbiórki Żywności, która zaczęła się pod koniec listopada. Na ten moment w samej Gdyni zebrano ponad 2 tony żywności dla potrzebujących!

„Święta godne, a nie głodne”- pod tym hasłem odbyła się zbiórka żywności dla osób potrzebujących. Ponad dwie tony jedzenia, które jeszcze przed świętami trafią do potrzebujących – to rezultat Świątecznej Zbiórki Żywności w samej Gdyni. Akcja odbyła się nie tylko w kilkudziesięciu lokalnych, gdyńskich sklepach, ale również w całej Polsce. Na tym jednak nie koniec pomocy, bowiem w dalszym ciągu można dołożyć swoją cegiełkę w walce o dobro potrzebujących. 

Wielkimi krokami zbliża się Wigilia i dobrze wszystkim znany magiczny czas. Niestety ten magiczny i świąteczny czas to również spore wydatki, na które nie każdy może sobie pozwolić.

Pandemia koronawirusa i rosnąca inflacja nie pomagają ludziom borykającym się z ubóstwem. Niektórzy z nas przy planowaniu wydatków niejednokrotnie zmuszeni są do podjęcia trudnych wyborów. Jak co roku, w tym okresie rozpoczynają się akcje oraz inicjatywy skierowane do osób potrzebujących i ubogich, które pomagają przeżyć im świąteczny czas.
 

Tony żywności dla potrzebujących

Jedną z akcji skierowanych do osób potrzebujących jest Świąteczna Zbiórka Żywności. Odbywa się ona w całej Polsce, jednak jej lokalną odsłonę prowadzi Bank Żywności w Trójmieście. Pomagają przy tym wolontariusze z lokalnych organizacji pomocniczych- w Gdyni jest to siedem stowarzyszeń, m.in. Monar, Stowarzyszenie Św. Mikołaja Biskupa czy fundacja "Szczęśliwy Dom".

W tym roku akcja odbyła się pod koniec listopada. Darczyńcy działali nie tylko w Trójmieście, ale też w Rumi, Redzie, Pucku, Wejherowie, Władysławowie oraz mniejszych miejscowościach na Pomorzu. W samej Gdyni w ten sposób zebrano ponad 2 tony żywności, a w całym kraju- aż 14 ton produktów spożywczych. Jeszcze przed świętami trafią do potrzebujących w formie paczek.

"W ubiegłorocznej akcji udało nam się zgromadzić zaledwie ćwierć tej ilości. Za tegoroczny doskonały wynik odpowiadają wolontariusze, którzy po raz pierwszy od wybuchu pandemii mogli wrócić do akcji. Ich energia jest zaraźliwa i robi różnicę"- mówi Łukasz Jaroń z Banku Żywności w Trójmieście
Pomimo tego, że symboliczne koszyki zniknęły już ze sklepów, to nie koniec świątecznej inicjatywy! Do 15 grudnia mamy jeszcze szansę wspierać organizatorów poprzez wirtualną zbiórkę. Na oficjalnej stronie www.zbiorkazywnosci.pl można wesprzeć potrzebujących dowolną kwotą. Zebrane w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone na zakup dodatkowego jedzenia. 

Celem zbiórki jest dotarcie do osób z niepełnosprawnościami, samotnych, seniorów, rodzin wielodzietnych czy podopiecznych pomorskich placówek pomocowych. Jak informuje Bank Żywności w Trójmieście, liczba otrzymywanych próśb o pomoc niestety systematycznie wzrasta. W ciągu roku w samej Gdyni organizacja zaopatruje w jedzenie około 6000 osób. Część z nich to podopieczni organizacji partnerskich, a część – podopieczni gdyńskiego MOPS-u.

Sklepy społeczne

Co zrobić, jeśli nie chce brać udziału w internetowej zbiórce, a mimo wszystko chcemy pomóc? Istnieje także opcja Sklepów społecznych.  Na terenie Gdyni funkcjonują dwie takie placówki, w których miasto we współpracy z MOPS-em i lokalnym Bankiem Żywności oferuje pomoc dla każdego, jest to; Sklep Społeczny przy ul. Maciejewicza na Obłużu oraz Sklep Społeczny „Za Stołem” przy ul. Lotników.

To rozwiązanie przeznaczone przede wszystkim dla osób, które nie spełniają formalnych warunków do skorzystania ze wsparcia ośrodka pomocy społecznej. W zamrażarkach, lodówkach i na półkach czeka fabrycznie zapakowana żywność, którą można odebrać osobiście, w zależności od potrzeb.

Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji szczerze zachęca do wzięcia udziału w akcji:

"Szczególnie w okresie przedświątecznym zachęcam do wspierania inicjatywy Sklepów Społecznych, które dobrze przyjęły się w Gdyni i są wyjątkową formą pomocy nakierowaną nie tylko na doraźne wsparcie, ale na budowanie relacji i zaufania niezbędnych do przezwyciężenia życiowych trudności. Chcemy w ten sposób pokazywać, że na pomocną dłoń może liczyć każdy, także ci, którzy ze względów formalnych nie mogą korzystać z opieki systemowej. To szczytna idea, którą można wspomóc także indywidualnie, po prostu dostarczając produkty na sklepowe półki, skąd dotrą do osób w potrzebie"- mówi.

Sklepy Społeczne chętnie przyjmą różne produkty żywnościowe, jednak w okresie świątecznym szczególnie pożądane są te najbardziej uniwersalne, z długą datą ważności, jak również proste w przechowywaniu. Idealnie sprawdzą się produkty, takie jak: mąka, makaron, kasza, cukier, olej, konserwy, przetwory owocowe i warzywne czy bakalie i przyprawy. Obowiązują podstawowe zasady sanitarne, ale darczyńcą może zostać każdy, także firmy czy zespoły.

"Chętnie przyjmujemy produkty fabrycznie zapakowane i w terminie ważności. Dzięki temu gdynianie łatwo zapobiegną marnowaniu żywności i jednocześnie pomogą tym, którzy potrzebują wsparcia. Święta to też czas, gdy wiele osób prywatnych i firm organizuje małe zbiórki żywności, dzięki którym półki naszych Sklepów Społecznych zapełniają się jedzeniem"– wyjaśnia Łukasz Jaroń.

W przypadku zbiórek prowadzonych przez firmy darowizny mogą być też odliczane od podatku. 

fot.Gdynia.pl