Już we wtorek odbędzie się kolejne słuchowisko z cyklu Czytanie w ciemnościach. Tym razem wsłuchamy się w Jim Intime, powstałe na motywach powieści Lord Jim Josepha Conrada.

 

Słuch jest niezwykle ważnym zmysłem. Umożliwia nam percepcję fal dźwiękowych docierających do naszych uszu. Bardzo często jednak nie wykorzystujemy go w całości. Słuch natrętnie zaburzany jest przez inne zmysły - przykładem wzrok. Percepcję słuchową łatwo jednak wzmocnić. Wystarczy po prostu zgasić światło. Po tym mało skomplikowanym zabiegu wszystko się zmienia. Nagle odnajdujemy głębię przekazu. Nasze odczucia i odbiór stają się czystsze, mniej zaburzone i zaśmiecone. Ponadto zabieg ten wprowadza także przyjemny, lekko tajemniczy nastrój z delikatną nutką niepokoju.

Słuchowisko Jim Intime to element cyklu słuchowisk Czytanie w ciemnościach, którego celem jest zmiana postrzegania literatury. Organizatorzy chcą zaprezentować literaturę w atrakcyjny, pociągający czytelnika a przede wszystkim inny sposób. Stosując zabieg odbioru dzieła po ciemku zwracają również uwagę na pewne rzeczy, które poprzez natręctwa innych zmysłów, czasem przysłaniają nam cenne szczegóły. Każdego ze słuchowisk opiera się na tekście literackim, opracowanym przez reżysera. Spotkania wzbogacone są także oprawą muzyczną.

- W ciemności odbywa się intymna spowiedź człowieka, którego pogrążyła trauma katastrofy. W tę długą podzwrotnikową noc zasiadamy wygodnie w fotelach albo kładziemy się na materacach udających hamaki, dochodzą do nas zapachy i dźwięki tropików, wieje od oceanu lekki wiatr. Słuchamy bardzo osobistej opowieści, wypowiadanej czasem szeptem, a czasem krzykiem, dramatycznej, bolesnej. Pojawiają się majaki niechlubnej sytuacji, gdy statek miał zatonąć. Jest noc i Jim, i jego historia, i my - opowiada Marcin Czerwiński, reżyser wydarzenia.

Słuchowisko odbędzie się we wtorek o godzinie 19.00 w Instytucie Kultury Miejskiej (ul. Długi Targ 39/40). Wstęp jest bezpłatny.