W środę wczesnym rankiem policjanci z Pruszcza Gdańskiego uratowali z pożaru 61-letnią kobietę. Mundurowi ewakuowali ją przez okno płonącej altany w bezpieczne miejsce. Stróże prawa zawiadomili też Straż Pożarną oraz pogotowie. Do zakończenia działań ratowniczych policjanci czynnie w nich uczestniczyli.

W środę przed godziną piątą rano funkcjonariusze Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim podczas patrolu spostrzegli dym unoszący się w okolicy działek ogrodniczych na terenie miasta. Natychmiast podjechali w to miejsce, gdzie zauważyli mężczyznę, próbującego ugasić płonącą altanę. 67-latek miał widoczne poparzenia. Mundurowi niezwłocznie wezwali Straż Pożarną i pogotowie oraz ustalili, że prawdopodobnie w budynku znajduje się jeszcze jedna osoba.

Stróże prawa podeszli do płonącej altany i zobaczyli w środku kobietę. Mundurowi ewakuowali 61-latkę w bezpieczne miejsce. Własnymi siłami udzielali poszkodowanym pomocy. Policjanci zawiadomili też o zagrożeniu pożarem mieszkańców budynków, które znajdują się w pobliżu.

Kobieta i mężczyzna poszkodowani w opisywanym zdarzeniu zostali odwiezieni karetką do szpitala. Kolejno na miejscu policjanci śledczy z udziałem technika kryminalistyki oraz biegłego z zakresu pożarnictwa wykonali oględziny i dokumentację fotograficzną. Obecnie mundurowi pracują nad ustaleniem przyczyny pożaru.

Źródło: Pomorska Policja