Czy głęboka i żarliwa wiara może być usprawiedliwieniem zabójstwa? Czy w konsumpcyjnej współczesności możliwe jest bezwarunkowe przebaczenie i miłość? Gdzie jest granica wolności twórczej artysty? 5 listopada o 17.00 w Teatrze Miniatura odbędzie się prapremiera inspirowana legendą dotyczącą powstania krucyfiksu z Bazyliki Mariackiej.

 "Nie wierzę w śmierć"- dramat przeznaczony dla młodzieży i dorosłych na podstawie sztuki o. Wacława Oszajcy, jezuity, poety i publicysty, współpracującego m.in. z „Tygodnikiem Powszechnym”, reżyseruje pochodzący z Trójmiasta Tomasz Kaczorowski, który do tej pory zrealizował tutaj „Chimery Afanasjewa” prezentowane w Teatrze na Plaży w Sopocie.

„Nie wierzę w śmierć” to otwarty i szczery dialog o granicach sztuki oraz kultu religijnego prowadzony przez człowieka Kościoła oraz osobę niewierzącą. Jako punkt wyjścia do tej rozmowy autor i reżyser wybrali gdańską legendę o niespotykanej ekspresji Chrystusa z krucyfiksu, który stanowi jeden z elementów pochodzącej z XV wieku grupy Ukrzyżowania w Bazylice Mariackiej w Gdańsku. To opowieść o rzeźbiarzu, który zabił swojego modela, żeby w wiarygodny sposób oddać wyraz cierpienia i męki umierającego. Współpraca autora i reżysera jest dowodem na to, że przeciwieństwa mogą zrodzić wzajemne zaufanie i szacunek.

Przedstawienie łączy plan aktorski z lalkowym w formie drewnianych rzeźb. Scenografię i nietypowe lalki zaprojektowała gdańszczanka Agnieszka Wielewska, która ma na swoim koncie współpracę z Teatrem Współczesnym w Szczecinie, Teatrem im. J. Kochanowskiego w Opolu czy Nowym Teatrem im. Witkacego w Słupsku. Autorem muzyki jest Miłosz Sienkiewicz, multiinstrumentalista zafascynowany muzyką średniowiecza.

Przed premierą o godz. 15.00 podczas spotkania „Sztuka jako wehikuł” z o. Wacławem Oszajcą o Gdańsku jako przestrzeni inspiracji, pasji tworzenia i roli sztuki w codziennym życiu porozmawia Romuald Wicza-Pokojski, dyrektor Teatru Miniatura.

Szczegółowe informacje o biletach można znaleźć na stronie: www.teatrminiatura.pl